Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta Rzeszowa, wystąpił podczas konferencji prasowej. Polityk uważa, że powinna powstać 5. Karpacka Dywizja Wojska Polskiego, której dowództwo będzie urzędowało w stolicy regionu.
— Prezydent miasta powinien być orędownikiem jej powstania. My nie idziemy z nikim na wojnę, my tylko myślimy odpowiedzialnie o przyszłości — podkreślił Grzegorz Braun.
— My nie chcemy siać niepokoju. Odwrotnie – chcemy, żeby wszyscy mogli tutaj odetchnąć z ulgą, co zapewnić może wyłącznie wzmocnienie obecności Wojska Polskiego tu w Rzeszowie i na całym Podkarpaciu. To należy do obowiązków prezydenta miasta: dbać także i o te sprawy — mówił prawicowy polityk.
Dodał, że żaden prezydent polskiego miasta nie ma takiej mocy, kompetencje te należą bowiem do prezydenta państwa czy ministra obrony.
Podkreślił, że prezydent Rzeszowa powinien być „wizjonerskim orędownikiem” w kwestii bezpieczeństwa oraz rzecznikiem interesu mieszkańców.
— 5. Karpacka Dywizja Wojska Polskiego — jeśli Rzeszów ma pozostać przy Rzeczypospolitej, a Rzeczpospolita, jeśli ma pozostać państwem suwerennym, niezbędna jest obecność takiej nowej, na razie jeszcze nieistniejącej, jednostki na mapie, nad którą pochylać się będą polscy sztabowcy — kontynuował kandydat na prezydenta Rzeszowa.
Na konferencji obecny był również prof. Andrzej Zapałowski z Uniwersytetu Rzeszowskiego, który ocenił, że sytuacja na świecie pod względem bezpieczeństwa nie wygląda najlepiej. Dodał, że na Podkarpaciu jest tylko 21 Brygada Strzelców Podhalańskich i Brygada Obrony Terytorialnej.
— Niezbędne jest, aby w Rzeszowie powstała Dywizja Karpacka, która swoim obszarem oddziaływania, odpowiedzialności obejmowałaby województwa: podkarpackie, małopolskie i śląskie. To jest niezwykle ważne. Rzeszów ma potencjał, Rzeszów ma możliwości i tutaj powinna powstać taka jednostka — mówił prof. Zapałowski.
Zdaniem Grzegorza Brauna ważne jest, aby „w granicach administracyjnych Rzeszowa, ale z dala od śródmieścia powstała nowa baza”. Dodał, że jej patronem powinien być generał Stanisław Maczek.
Źródło: NCzas.com