Lider Polski 2050 Szymon Hołownia jest zdania, że niezbędne są nowe ruchy polityczne, by sytuacja na dobre mogła się odmienić. Jako najlepsze rozwiązanie proponuje samorozwiązanie Sejmu. Wydaje się, że polityk prezentuje niezwykle zaangażowaną postawę i nie zamierza cofnąć się przed niczym.
— Bylibyśmy w stanie zbudować klub, ale nie jest to nam do niczego potrzebne. Nas interesuje duży klub, ale w przyszłym Sejmie. Jedyne, czego oczekuję od tego Sejmu to samorozwiązanie — powiedział Szymon Hołownia w programie „Fakty po faktach”, dodając, że nadszedł czas by przedstawić swoje pomysły na rządzenie.
Zobacz również: Mentzen ostro o lockdownie: „Jeżeli ktoś dalej myśli, że to się samo skończy…”
— Jesteśmy gotowi na przejęcie władzy. Pracujemy, żeby tę gotowość pogłębiać. Za chwilę zaprezentujemy nasz pakiet klimatyczny. Po 200 latach życia z paliw kopalnych musimy przestawić się na inny tryb życia. W weekend zorganizowaliśmy ponad 100 eko-spacerów, w których trakcie sprzątaliśmy lasy; akcja #gramywkolory, czyli pomoc dla psychiatrii czy korepetycje zdalne dla dzieci w pieczy zastępczej. Nie czekamy na wybory, my już ciężko pracujemy — zapewnił były prezenter TVN.
Zobacz również: Greta Thunberg jest załamana. Wszystko za sprawą jednego zdjęcia
Na pytanie o ocenę tego, jak rząd radzi sobie z epidemią koronawirusa odparł, że popełniono szereg błędów:
— Grzech pierworodny to było niezdecydowanie się na stan klęski żywiołowej. Ten mechanizm pozwoliłby na uzyskanie odszkodowań dla przedsiębiorców i umocowanie prawne lockdownu. Mówimy o decentralizacji szczepionek, mówimy o włączeniu do systemu lecznictwa stażystów, bo za chwile zatkamy się, jeżeli chodzi o kadry medyczne, mówimy o funduszu kompensacyjnym już od grudnia zeszłego roku — wyjaśnił lider Polski 2050.
źródło: dorzeczy.pl