Krzysztof Bosak to jeden z bardziej wyróżniających się liderów Konfederacji i były kandydat na prezydenta. Najpopularniejszy przedstawiciel polskiej sceny politycznej słynie z kontrowersyjnych poglądów i mocnych komentarzy.
W piątek Krzysztof Bosak dołączył do intensywnej twitterowej dyskusji. Odniósł się do plakatu stworzonego przez uczniów w jednym z poznańskich liceów. Na barwnym rysunku znalazło się wiele haseł m.in. „Chcemy, żeby wszyscy chłopacy wiedzieli, że zostały zamieszczone hasła, które dla wielu wciąż są sprzeczne z tradycyjnie rozumianym „wzorcem męskości”.
Plakat sugeruje, że chłopcy mogą robić wiele rzeczy, których do tej pory im nie przystawało; płakać, nie lubić sportu, czy interesować się sztuką lub modą. Mogą nawet kochać innych chłopców i nakładać sobie makijaż, jeżeli tego chcą.
Inspiracje płynące z plakatu wyjątkowo nie spodobały się Bosakowi. Polityk udostępnił więc plakat na swoim profilu i skomentował go:
— Genderowa indoktrynacja — ocenił.
Po tym komentarzu zerwała się lawina komentarzy ze strony użytkowników Twittera.
— Z czym się pan nie zgadza? — zapytała internautka.
— Z samym pomysłem robienia takiego plakatu. Przesłanie jest dość jasne: tradycyjny model męskości jest zły lub niepotrzebny, chłopiec nie musi uczyć się różnych rzeczy, które sprawią, że będzie dobrym mężczyzną i głową rodziny. Takie rzeczy to pranie mózgu w miejsce wychowania — odpowiedział Bosak.
Zobacz również: Krzysztof Jackowski ostrzega Polaków za granicą: „Powinniśmy się pilnować w Europie”
— Ale która z tych rzeczy wyklucza bycie dobrym mężczyzną? I czego w takim razie nie może robić kobieta, żeby być dobrą kobietą? — nie ustępowała użytkowniczka Twittera.
— Malowanie się bez uzasadnienia jakimiś obowiązkami związanymi z występami, zainteresowanie tą samą płcią, brak chęci zrobienia prawa jazdy, jeśli jest się pełnosprawnym — kontynuował Bosak.
Jego rozmówczyni nie dawała za wygraną i zauważyła, że niektórzy mężczyźni mogą farbować włosy, robią to i w zasadzie nikt im nie może tego zabronić.
— Nie, nie mogą. Chyba że pracują w teatrze, telewizji, cyrku etc. — odpisał zniecierpliwiony Bosak.
Na posła Konfederacji posypało się wiele kąśliwych komentarzy ze strony innych internautów.
— Panie Krzysztofie zazdroszczę tak idealnej cery. A nie, moment… przecież ma Pan 3 warstwy więcej podkładu i pudru od żony. A tak przy okazji, jaki to podkład, bo widzę, że dobrze kryje? — takie słowa padły pod zdjęciem polityka z małżonką.
— Do „Tańca z gwiazdami” nie robili panu makijażu? — zastanawiała się inna komentująca.
Posłanka Nowoczesnej, Paulina Henning-Kloska nie mogła na tym poprzestać: — Krzysiek, sama widziałam, jak prosiłeś o puder, a nie pracujesz w TV, teatrze czy cyrku! Przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo — czytamy w jej wpisie.
źródło: pudelek.pl