Redaktor Katarzyna Gójska gościła Roberta Biedronia na antenie programu pierwszego Polskiego Radia. Rozmowa dotyczyła fundacji kandydata Lewicy na prezydenta, Instytutu Myśli Demokratycznej.
Prowadząca wypytywała Roberta Biedronia o wpłaty na założoną przez niego przed laty fundację, gdy eurodeputowany piastował stanowisko prezydenta Słupska.
— Są oskarżenia o to, bo inaczej sprawy by nie było, że były takie wymuszenia wpłat na fundację Instytut Myśli Demokratycznej. I oczywiście, że nie ma aktu oskarżenia, dlatego o akcie oskarżenia nie mówię — rozpoczęła temat Gójska.
— Mówimy o sprawie, która badana jest przez prokuraturę, została umorzona na pierwszym etapie. Proszę pozwolić prokuraturze działać. Oczywiście, że te zarzuty są kompletnie absurdalne. Tak stwierdziła prokuratura i ja to podtrzymuję i koniec — bronił się Biedroń.
— Ale dlaczego w takim razie sąd uznał inaczej? — dopytywała redaktor.
— Musi się pani sądu zapytać. Jest rzecznik sądu — wskazał Biedroń.
— Nie, myślałam, że pan ma jakieś przemyślenia na ten temat. A czy pan był później zatrudniony w tej fundacji Instytut Myśli Demokratycznej? — zapytała Gójska.
— Tak, byłem — potwierdził kandydat Lewicy.
— I z tej fundacji rozumiem czerpał pan dochody jako dyrektor do spraw projektu?
— Tak, tak było.
— No to jeszcze raz zapytam: A czy w takim razie, osoby które były zatrudnione w Słupsku, w różnych instytucjach podległych Urzędowi Miasta dokonywały wpłat na tę fundację?
— Wie pani redaktor, w tej sprawie trwa postępowanie.
— No ale to nie jest rzecz tajna. Nie wie pan kto wpłacał pieniądze na pana fundację?
— To jest fundacja, którą założyłem. Nie byłem jej prezesem i nie prowadziłem tej fundacji. (…) Rada fundacji sprawozdania dostaje raz na rok. Jak dostanę sprawozdanie to pani powiem, czy było czy nie było.
— Ta sprawa dotyczy 2017 roku. To pan jeszcze nie dostał tych sprawozdań? — zauważyła Gójska.
— Nie pamiętam takich wpłat — uciął temat Biedroń.
Opowieść o tym jak Red. K.Gójska zdjęła uśmiech z twarzy Biedronia.
-Był Pan zatrudniony w tej fundacji?
-Tak
-Czy osoby zatrudnione w Słupsku podległe UM wpłacały na fundację?
-Byłem w RF, sprawozdania dostawaliśmy 1x na rok. Jak dostanę powiem
-Sprawa dotyczy 2017
-Nie pamiętam pic.twitter.com/RYAOCRY2dF— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) March 2, 2020
źródło: Polskie Radio Program Pierwszy