Były senator oraz niegdyś członek klubu PiS Jan Maria Jackowski wystąpił w programie „Express Biedrzyckiej”. Wyrzucony z partii za nieposłuszeństwo polityk krytykuje grupę trzymającą władzę i twierdzi, że rząd jest niekompetentny.
– Widać wyraźnie, że nawet kierownictwo rządu, osoby, które są odpowiedzialne za kraj, po prostu już same się pogubiły w tych wszystkich propozycjach sprzecznych, wykluczających się, które pojawiają się odnośnie skutków wzrostu cen energii, ciepła i inflacji w Polsce – mówił Jan Maria Jackowski w rozmowie z Biedrzycką.
Jan Maria Jackowski: Kłopoty z matematyką pana premiera
Senator wypowiedział się na temat słów szefa rządu w Warszawie odnośnie bonifikat za oszczędność energii.
– To, co było aktualne dwa dni temu, jest już nieaktualne. W tej chwili w zasadzie wszyscy zaczynamy się gubić, bo nie wiadomo, co miało być, co jest, a co będzie. Sądzę, że kłopoty z matematyką pana premiera również z tego wynikają – wskazywał Jan Maria Jackowski.
Wyrzony z partii senator jednoznacznie negatywnie ocenia politykę pisowców. Gość Biedrzyckiej stwierdził, że władza jest niespójna w tym co robi, niekompetentna i nieodpowiedzialna.
– Przecież w listopadzie 2021 roku rząd wiedział, że będzie rozwój sytuacji na kierunku wojennym na Ukrainie. Od marca premier wiedział już od pani minister klimatu i od pana wicepremiera Sasina, że będą problemy z węglem. Do czerwca w zasadzie nic się nie działo. Później pojawiły się pomysły, że węgiel ma kosztować poniżej tysiąca złotych, co od początku krytykowaliśmy w Senacie, mówiąc, że jest to po prostu nie do zrealizowania ustawowo, a poza, tym dlaczego tylko dla odbiorców węgla? – przypominał i pytałsenator.
– Czy akurat uznano, że węglem palą zwolennicy PiS i dlatego ta ustawa miała być wprowadzona? – pytał retorycznie.
– Rząd jest niekompetentny, targany wewnętrznymi sprzecznościami i konfliktami oraz pozbawiony w pewnym sensie wyobraźni – ocenił były senator PiS.
źródło: Super Express
Za ten stan rzeczy odpowiada szkodnik Morawiecki.