45-letni mężczyzna był pasażerem samolotu z Londynu do Wrocławia. Naraził się funkcjonariuszom Straży Granicznej po tym, jak nie zastosował się do poleceń załogi i nie chciał założyć na twarz maseczki.
Z tego właśnie względu został ukarany mandatem w wysokości 300 zł.
Po wylądowaniu samolotu na wrocławskim lotnisku na jego pokład weszli funkcjonariusze Straży Granicznej i zatrzymali mężczyznę, który nie chciał się zastosować do obostrzeń.
— Po wylądowaniu samolotu na wrocławskim lotnisku na jego pokład weszli funkcjonariusze Straży Granicznej i w kajdankach wyprowadzili mężczyznę — poinformowała w środę PAP rzeczniczka komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr SG Joanna Konieczniak.
Zobacz również: Leszek Miller ostro o elektoracie PiS: „Nie mam zamiaru klękać”
Jak przekazała rzeczniczka, 45-latek sam przyznał się do błędu i dopiero później zdecydował się na wypełnienie karty lokalizacyjnej.
— Jednak za naruszenie przepisów ustawy prawo lotnicze został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł — dodała mjr Konieczniak.
źródło: nczas.com