W sobotę 26 czerwca weszło w życie kolejne poluzowanie koronawirusowych obostrzeń. Sielanka potrwa do końca wakacji o ile rząd nie zaleci ich zaostrzenia.
W ramach luzowania restrykcji otwarte zostaną dyskoteki, a w siłowniach, klubach fitness, kasynach, obiektach handlowych, placówkach pocztowych, bibliotekach, targach, konferencjach, wystawach i salach zabaw będzie obowiązywał nowy limit osób.
Już wkrótce na jedną osobę przypadnie 10 metrów kwadratowych ich powierzchni. Na dyskotekach limit osób ustalono na 150, czyli taki sam, jaki obowiązuje na imprezach i spotkaniach organizowanych na świeżym powietrzu i w przypadku większych zgromadzeń.
Jeżeli chodzi o restauracje to limit wzrósł z 50% na 75% obłożenia lokalu – to samo tyczy się wesołych miasteczek i hoteli. Także w przypadku świątyń limit wzrósł do 75%, a w wypadku wydarzeń o charakterze sportowym — do 50% obłożenia trybun.
Jak się okazuje — osoby, które się zaszczepiły nie będą wliczane w limity.
Ze środy na czwartek w życie weszły nowe przepisy dotyczące kwarantanny dla osób przyjeżdżających spoza strefy Schengen oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Te osoby nie będą musiały odbywać 10-dniowej kwarantanny pod warunkiem, że zostały w pełni zaszczepione lub okazały negatywny wynik testu, który został wykonany w naszym kraju w ciągu 48 godzin od przekroczenia granicy.
Zobacz również: Schetyna ma sposób na pokonanie PiS. „Myślę, że go znalazłem”
Wynik negatywny testu wykonanego w kraju, z którego przyjechały nie będzie przyjmowany. W przypadku trafienia na kwarantannę będzie można z niej zrezygnować dopiero po 7 dniach w razie otrzymania negatywnego wyniku testu. W tych okolicznościach testy na obecność przeciwciał nie będą brane pod uwagę.
Kwarantanna nie będzie dotyczyła dzieci do 12 roku życia, o ile ich rodzice zaszczepili się dwukrotnie.
źródło: stefczyk.info