Internet obiegło nagranie z TikToka, na którym grupa sześciu protestujących wegan zniszczyła australijski oddział KFC. Jedna z kobiet, ubrana w biały fartuch wymazany sztuczną krwią i czarne kalosze, zaczęła wylewać farbę na podłogę.
Na jej bluzce widniał wzbudzający poczucie winy napis: „Twoje jedzenie walczyło o życie”.
W rezultacie weganie zniszczyli lokal i włączyli filmik, na którym pokazano obrazy zwierząt hodowanych dla przemysłu mięsnego. Następnie jedna z aktywistek opublikowała zdjęcie z protestu w KFC na Instagramie dodając podpis:
— Najdłuższy i największy Holocaust w historii ma teraz miejsce w przemyśle mięsnym, mleczarskim i jajecznym — czytamy.
Wideo wywołało mnóstwo kontrowersji wśród internautów, których zirytowało lekceważenie pracowników zmuszonych do posprzątania tego bałaganu.
— Jedyne, co boli, to pracownicy, którzy muszą posprzątać to minimalną pensję — napisała jedna z internautek.
— Wyobraź sobie, że po prostu tam pracujesz, prawdopodobnie dostajesz jakąś cholerną pensję i musisz posprzątać bałagan, który ta pani uważała za świetny pomysł — dodał inny czytelnik.
Zobacz również: Prof. Wiesław Wysocki: „Myślę, że Tusk jednak nie ma tego genu polskiego”
Zobacz również: Sondaż: coraz więcej Polaków chce opuszczenia Unii Europejskiej
#Vegan activists group pour blood all over the floor of #KFC… thoughts?
Opublikowany przez Complex News Środa, 7 lipca 2021
źródło: swiatrolnika.info
