Waszczykowski nawołuje grupę trzymającą władzę w Polsce, by ta zaostrzyła politykę wobec Unii Europejskiej. Były minister spraw zagranicznych w pierwszym rządzie pisowców wprost wezwał do odrzucania prawa instytucji UE. Które PiS samo niegdyś jeszcze respektowało.
Waszczykowski wzywa partię do pogłębienia konfliktu z UE
– Do tej pory, po zmianie rządu Beaty Szydło, obecny rząd szedł na kompromisy, szukał pojednania, możliwości ustępstw. Doszło do wypracowania ponad stu „kamieni milowych”. Taka taktyka okazała się nieskuteczna – stwierdził Waszczykowski.
Polityk zdobył się na krytykę współpracowników z ekipy Morawieckiego, która jego zdaniem, poniosła klęskę w rozgrywce z Brukselą.
– Wówczas zaczęło się nie tylko retoryczne grillowanie Polski, ale i instytucjonalne. Niestety obecny rząd to zaakceptował, wszedł w dyskurs z KE, który nie przyniósł sukcesu. Powtórzę, że należy wrócić do taktyki odrzucania prawa instytucji UE do ingerowania w te płaszczyzny życia politycznego, społecznego i gospodarczego, które nie są objęte traktatem lizbońskim, ani żadnym innym prawnie nas wiążącym dokumentem UE – przekonywał europoseł PiS.
źródło: wiesci24
Zbyt wiele tego, co dzieje się dzisiaj w naszym kraju, nie jest normalne. Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska i pozostali ich sojusznicy reprezentują globalistyczny ekstremizm, który zagraża samym fundamentom wolności naszego kraju. Ale nie ma wątpliwości, że wszystkie partie w Polsce są dziś zdominowane, napędzane i zastraszane przez globalistycznych oligarchów, a to jest zagrożenie dla naszego kraju i naszego społeczeństwa. Jedno jest pewne: nikt z polityków od prawa do lewa nie szanuje Konstytucji. Nie wierzą w rządy prawa. Nie uznają woli ludu, podkopując samą demokrację.