Lech Wałęsa należy do tych polityków, którzy z chęcią dzielą się swoimi doświadczeniami z życia osobistego i zawodowego. Były prezydent z radością publikuje w mediach społecznościowych wiele zdjęć, w których odsłania kulisy swoich przygód.
Tym razem polityk poinformował, że przyjął drugą dawkę szczepionki na COVID-19. Niestety nie ominęły go typowe skutki uboczne, na które cierpi znaczna część zaszczepionych osób.
Wałęsa przyjął drugą dawkę 25 lutego. Zrelacjonował, że już po kilku godzinach od podania szczepienia jego samopoczucie zaczęło spadać: — Uczucie jak kiedyś po tabletce 'Jaś’ i dodatkowo złudzenie, że zaraz upadnę — przekazał prezydent. W czwartek były lider „Solidarności” nie skarżył się już na inne dolegliwości.
Zwrócił jednak uwagę na charakterystyczne swędzenie w miejscu ukłucia i „bardzo mocną senność, rodzaj zmęczenia”
Dziennikarze „Super Expressu” nie mogli dowiedzieć się więcej szczegółów o jego stanie zdrowia: — Pan prezydent śpi. Źle się czuje — przekazano.
źródło: Facebook.com, natemat.pl
