Konflikt na polsko-białoruskiej granicy, zamiast słabnąć zdaje się wciąż przybierać na sile. Na miejscu pojawiają się kolejni imigranci, których nna terytorium naszego kraju nie przepuszcza Straż Graniczna i wojsko.
Przeciwko temu zarządzeniu protestują przedstawiciele opozycji, którzy apelują o pomoc dla przybyszów, szczególnie zwracając uwagę na cierpienie matek i dzieci.
Niedawno prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o przedłużeniu trwającego od 2 września stanu wyjątkowego o 60 dni, co wywołało jeszcze większe oburzenie i chaos w Sejmie.
Przedłużenie stanu wyjątkowego na granicy będzie wiązało się z jej uszczelnianiem. Do szczegółów tej sprawy odniósł się wiceszef MON, Marcin Ociepa, ogłaszając:
— Zapadła decyzja, że będziemy budować trwałe ogrodzenie na granicy. To będzie mur w jakiejś formie, korzystając z doświadczeń międzynarodowych — poinformował.
Szef MSWiA, Mariusz Kamiński podkreślił, że będzie to mur bardzo nowoczesny i trudno go będzie sforsować.
— Granica polska jest twardą granicą i będzie twardą granicą — tłumaczył Kamiński. Natomiast Marcin Ociepa dodał, że wschodnia granica RP jest jednocześnie wschodnią granicą UE i NATO, dlatego też będzie o wiele lepiej strzeżona niż zwykle. Polski mur ma najbardziej przypominać ten na grecko-tureckiej granicy. Co o nim wiemy?
Betonowy mur znajdujący się w południowej części greckiego pogranicza liczy sobie 5-metrów wysokości i 40 kilometrów długości. Jego budowa kosztowała 62,9 mln euro, czyli ok. 288 mln zł. Czy stworzenie podobnej konstrukcji w naszym kraju byłoby równie drogie?
— Mamy tutaj pewne doświadczenia. Robiliśmy już kalkulacje dla muru betonowego o wysokości 5 metrów. To było zamówienie dla przemysłu, ale był to mur oporowy, czyli taki, który np. oddziela hałdy piachu czy węgla. W przypadku konstrukcji granicznej on już nie musiałby być tak mocny. Moglibyśmy go nieco odchudzić — powiedział Tomasz Karwat z Lovbet.
— Sam betonowy prefabrykat o grubości 20 cm i zamawiany w dużej ilości kosztowałby 4 tys. zł za metr bieżący. Z kosztami transportu, materiałów na podbudowę, rozładunkiem i montażem szacunkowa cena wzrosłaby do 5 tys. zł za metr — dodał Karwat.
Wynika z tego, że kilometr kosztowałby 5 mln zł, więc 40 km to już koszt rzędu 200 mln zł. Granica z Białorusią to 418 km, nie jest więc możliwym, by wybudowano mur na całej długości. Gdyby jednak rozważyć tę opcję, to cała inicjatywa kosztowałaby ponad 2 mld zł.
Po raz kolejny w ostatnich dniach liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy z🇧🇾do🇵🇱 to ponad pół tysiąca. Wczoraj tj.04.10 funkcjonariusze SG odnotowali aż 590 takich prób.Zatrzymano 35 nielegalnych imigrantów: 34 ob.Iraku i ob.Konga. Pozostałym próbom zapobieżono.#NaStraży pic.twitter.com/B13GqXnK25
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 5, 2021
źródło: prawy.pl, Twitter.com, money.pl