Ekonomista Sławomir Mentzen z Konfederacji wystąpił na antenie Polsat News w programie red. Grzegorza Jankowskiego. Mentzen przypomniał wcześniejsze wpisy dziennikarza, zarzucając mu nazywanie Polaków bez maseczek „siewcami śmierci”.
— Panie redaktorze, tak po ludzku, czy nie jest panu głupio? — pytał Mentzen dziennikarza Polsat News — że od roku mówił pan, że ludzie bez maseczek to są siewcy śmierci? — przypomniał polityk.
— HA HA HA! Ależ to jest hipokryzja! Ja pytam pana, co by tutaj Konfederacji zrobiła, a pan mi tutaj zaraz zdjęcie wyciągnie! — odparł Jankowski.
Były redaktor naczelny dziennika „Fakt” uciekał od zarzutów Mentzena i oskarżał go, iż ten nie odpowiada na postawione pytania. Zapytał polityka o to, co zrobiłby dla 8 milionów starszych Polaków.
— Panie redaktorze, nie mówiłem nawet o zdjęciu, które pan wrzucał na Twittera, obrażał pan ludzi, którzy nie noszą tkanin na twarzy, mówił pan, że to są siewcy śmierci, a dziś prof. Horban powiedział, że te rzeczy na twarzy są absurdalne i nic nie chronią, trzeba chodzić w maskach chirurgicznych — nie ustępował Sławomir Mentzen.
W kontrze Jankowski pytał swojego gościa o alternatywne rozwiązania w kwestii maseczek, epidemii oraz lockdownu.
— Od roku powtarzam: nie zamykałbym gospodarki, pozwoliłbym ludziom normalnie żyć, a szpitale chorych mają leczyć, tak jak to wygląda chociażby w Szwecji, gdzie zgonów nie ma więcej niż w Polsce. I jakoś Szwedzi dali radę bez lockdownu — mówił polityk.
— Ja nie widzę powodu, aby Polacy nie dali rady. Jeżeli spojrzymy na wykres zgonów w Szwecji i Wielkiej Brytanii, to brytyjski lockdown jest tak skuteczny, że zmniejsza teraz liczbę zgonów również w Szwecji. Niech pan sobie porówna liczbę zgonów w Kalifornii i na Florydzie, gdzie Kalifornia siedzi cała zamknięta, a Floryda nie, a te wykresy wyglądają podobnie — podsumował dr Sławomir Mentzen.
— Można nie zamykać gospodarki, a kraj normalnie działa. Wie pan, że w niektórych miasteczkach w Szwecji jest zakaz noszenia maseczki? — wskazywał na antenie Polsat News.
Źródło: NCzas
