W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie video, na którym nastolatka tłumaczy, czym jest „bierna agresja” i jak się objawia.
Nastolatka w zamieszczonym na TikToku video przekonuje, że jej były chłopak stosował wobec niej „bierną agresję”, objawiającą się niechęcią do podjęcia rozmowy. Powodem miało być wspólne zdjęcie dziewczyny z kolegą.
— Powiedz, co zrobił twój były co dopiero teraz wiesz, że było toksyczne? — zachęciła do dyskusji nastolatka.
— Ja zacznę. Wstawiłam zdjęcie ze swoim kolegą. Mój chłopak przez cały dzień nie odzywał się do mnie i nie wiedziałam o co chodzi. Pytałam, o co się gniewa, ale nic nie odpowiadał i wyszedł bez słowa — wyznała.
— Miałam mętlik w głowie i wpadłam w totalną panikę. Czułam się jak więzień we własnej głowie. Jedyne co chciałam, to porozmawiać z nim i żeby to uczucie po prostu odeszło — podkreśliła dziewczyna.
Dopiero po jakimś czasie dziewczyna uzmysłowiła sobie, że winę za całą sytuację ponosi jej chłopak.
— Dopiero po moich błaganiach odezwał się do mnie i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Potem zdałam sobie sprawę, że stosował na mnie bierną agresję — zdiagnozowała w podsumowaniu.
Przedziwne nagranie stało się obiektem debaty internautów. Ci zauważyli, że nastolatka kompletnie nie posiadała świadomości, że jej chłopak może poczuć się zazdrosny o kolegę. Jednocześnie wytykają mu tchórzostwo oraz brak odwagi w zruganiu swojej niefrasobliwej dziewczyny. Komentatorzy zwracają również uwagę na psychologiczne aspekty całej historii. Niektórzy wysnuwają tezy, iż za wzajemne niezrozumienie odpowiada brak szczerej komunikacji oraz czynniki ideologiczne, nakazujące poszukiwać definicji dla zwyczajnych ludzkich odruchów oraz zachowań.
— Boże kiedy ta nowomowa się skończy. Bierna agresja to oksymoron, a Juleczki rzucają podobnymi przykładami na okrągło. Mniej netflixa, więcej szkoły — stwierdził jeden z komentujących.
— Wariatka, ale ten koleś to zwykła pi**a, która nie ma odwagi zjebać laski, że go poniża — ocenił ktoś inny.
— Wiecie co pandemia zrobiła? że julki siedzą w domu i pokazują swoją durnotę w necie — dodał następny.
Źródło: Facebook