Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk przekazał w środę rano informacje dotyczące najnowszej liczby zakażeń. Ta zbliżyła się do 30 tysięcy.
— W czwartek zostaną zakomunikowane dalsze decyzje — mówił Dworczyk na antenie Polsat News — dotyczące obostrzeń; wszystko wskazuje na to, że w środę będziemy mieli ponad 29 tys. zakażeń koronawirusem — przekazał polityk.
Rygor sanitarny będzie niezbędny
— Wiele wskazuje na to, że takie dodatkowe obostrzenia będą niezbędne. Widzimy, co dzieje się u naszych sąsiadów, którzy przedłużają lockdown, którzy wzmacniają przepisy ograniczające transmisję wirusa. U nas niestety też trend jest cały czas wzrostowy, nie możemy pozostawać obojętni wobec tej sytuacji i będziemy musieli podejmować decyzje, które jutro będą zakomunikowane — mówił szef KPRM w środę rano.
— Wczoraj też mieliśmy trend wzrostowy w porównaniu do zeszłego wtorku. W związku z tym musimy podejmować trudne decyzje związane z rozwojem sytuacji pandemicznej, która przekłada się też na funkcjonowanie całej służby zdrowia i całego kraju — dodał.
— Oczywiście czekamy jeszcze na ostatnie dane, ale wszystko wskazuje na to, że dzisiaj będziemy mieli ponad 29 tysięcy nowych zachorowań. To trend wzrostowy w porównaniu do zeszłego tygodnia — podał Michał Dworczyk.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zbliżenie się do 30 tysięcy zakażeń koronawirusem oznaczać będzie „zamknięcie Polski”. We wtorek wieczorem premier Mateusz Morawiecki zakomunikował, że nowe obostrzenia zostaną ogłoszone w czwartek. Nieoficjalne doniesienia wskazują, że twardy lockdown przewiduje zamknięcie zakładów fryzjerskich, salonów kosmetycznych, sklepów z RTV i AGD i marketów budowlanych.
Wprowadzone mają zostać również ograniczenia w przemieszczaniu się. Polacy będą mogli poruszać się tylko w towarzystwie najbliższych osób. Wciąż jednak pojawiają się spekulacje na temat ewentualnego zakazu przemieszczania się w okresie Świąt Wielkanocnych.
Przeczytaj również: A jednak. Morawiecki powiedział to, co niedawno uznawane było za teorię spiskową
Źródło: Do Rzeczy
ta banda rzondowych zdrajców do więzienia.
może byście podali ile testów wykonano, czy też się bawicie w bycie sensacyjnym ściekiem?