Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był gościem na antenie Radia Zet i rozmawiał z Beatą Lubecką. Polityk wypowiedział się w bardzo pochlebnych słowach o kandydatce KO na prezydenta Małgorzacie Kidawie-Błońskiej.
Rafał Trzaskowski jest przekonany, że wicemarszałek Sejmu może osiągnąć dobry wynik w wyborach prezydenckich. Na tyle dobry, że zwyczajnie wygra z Andrzejem Dudą, jako najmocniejszy kandydat. Prezydent stolicy odniósł się do wątpliwości, że Kidawa-Błońska mimo zawieszonej kampanii wypowiada się w mediach.
— Wypowiada się w mediach i to jest całkowicie naturalne. Ja uważam, że to był dobry wybór. Ja uważam, że Kidawa-Błońska – jak to najmocniejszy kandydat — była obiektem ataków przez cały czas. Ja dokładnie pamiętam, jak było z moją kampanią w Warszawie, kiedy przez miesiące byłem atakowany, wyciągano każdy, najmniejszy nawet, lapsus językowy i robiono z tego wielką aferę i próbowano suflować, że ta kampania się do niczego nie nadaje, a potem wynik był zupełnie inny. Natomiast dzisiaj jedno jest jasne — bardzo trudno byłoby prowadzić jakąkolwiek kampanię wyborczą w takich warunkach — powiedział gość Beaty Lubeckiej.
Okazuje się, że prezydent Warszawy wierzy w sukces kandydatki KO na prezydenta bardziej niż w cokolwiek innego.
— Ja uważam, że Kidawa-Błońska ma olbrzymią szansę wygrać z Andrzejem Dudą, pod warunkiem, że będą równe szanse, że będzie kilka miesięcy na przeprowadzenie normalnej kampanii wyborczej i wtedy jestem absolutnie spokojny, że Kidawa-Błońska nie tylko wejdzie do II tury, ale również ma olbrzymią szansę powalczyć z Andrzejem Dudą — podkreślił Trzaskowski.
źródło: tysol.pl