Tomasz Lis zabrał głos w sprawie 13 stycznia 2019, kiedy to podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy prezydent miasta Paweł Adamowicz odniósł śmiertelne rany, zadane mu nożem przez Stefana W.
Tomasz Lis naraził się swoim wpisem internautom, którzy przypomnieli redaktorowi naczelnemu Newsweeka, że swego czasu prezydent Gdańska wielokrotnie padał ofiarą nagonki także liberalnych mediów. Adamowicza, co udowodnili użytkownicy Twittera, krytykowały m.in. TVN, Onet, Gazeta Wyborcza, Fakt, a także… Newsweek.
— W pełni się zgadzam! Cały TVN powinien zostać za to rozstrzelany przez pluton egzekucyjny! — napisał jeden z oburzonych internautów.
— Nie trzeba włączać telewizora! Wystarczy przeczytać co przewidział główny inspirator zamordowania Pawła Adamowicza — dodał ktoś inny.
— „Jedynym gościem jest Adamowicz, który ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach.” Kto to powiedział? — przypomniał następny.
Oczywiście, że znamy inspiratorów. A jeden z winowajców znowu zamierza wypędzić dzieci na ulice w celu żebrania pieniędzy!
— Całe lata szczuto w mediach na L. Kaczyńskiego. Mainstreamowy przemysł pogardy odczłowieczał go nawet po śmierci. Teraz niektórzy szukają winnych zabójstwa Adamowicza — przypomniał jeszcze inny internauta.
źródło: Tysol