Krzysztof Śmiszek skomentował doniesienia o współpracy Donalda Tuska z Konfederacją oraz ostatnie ostre tarcia na lewicy.
Wiceprzewodniczący Lewicy wątpi w dość świeże doniesienia prasowe o rzekomym układach Donalda Tuska z prawicową Konfederacją. Według niego nowy przewodniczący Platformy Obywatelskiej planuje budowę bloku bardziej centrowego.
— Przerażają mnie słowa, wprawdzie nie Donalda Tuska, ale doniesień prasowych, że puszcza także oko do Konfederacji. No dla mnie jest to chyba jednak kaczka dziennikarska, bo nie może to być prawdą, żeby Donald Tusk puszczał oko do nacjonalistów i antyszczepionkowców — skwitował.
Przypominamy jednak, że media przyłapały ostatnio Borysa Budkę i Szymona Hołownię na ciekawiej rozmowie, w której padały oferty stanowisk. Nie wykluczone, że PO faktycznie zbiera całą opozycję przeciw Prawu i Sprawiedliwości.
Zobacz również: Próba korupcji w wykonaniu Borysa Budki? „Macie to nagrane”
Krzysztof Śmiszek podkreślił jednak, że szanuje decyzje polityczne kolegów z opozycji, o ile oni również będą szanować postanowienie Lewicy o pójściu własną, samodzielną polityczną drogą.
Zdaniem polityka połowa kadencji to naturalny moment na porządki wewnątrz partii. Nie należy się zatem niepokoić tym, co dzieje się teraz u Lewicy. Zapewnia, że to zwykła walka o władze, która jest naturalnym zjawiskiem.
— 9 października Lewica będzie miała wielkie święto programowe, święto zjednoczeniowe, będziemy wybierać nowe władze, no i powoli ujawniają się ambicje. Ktoś chce zostać przewodniczącym, kto chce zostać wiceprzewodniczących — wyjaśnił gość Radia Wrocław.
Zdaniem Krzysztofa Śmiszka, jedynie rozwiązanie bieżących konfliktów może okazać się dla jego formacji pozytywnym scenariuszem:
— Zapewniam, że sprawy zostaną poukładane. Nie mogę sobie wyobrazić niczego gorszego niż podzielona Lewica. Podzielona Lewica to jest zwycięstwo PiS-u — straszył.
Zobacz również: Komisja Europejska stawia Polskę pod murem. Czy Francja zostanie potraktowana w taki sam sposób?
Śmiszek zapewniał, że każdy będzie mógł ubiegać się o stołek lidera partii podczas kongresu 9 października:
— Każdy może zaprezentować swój ogon, pokazać, że jest najładniejszy i wtedy możemy na niego głosować — stwierdził.
Źródło: DoRzeczy.pl
to przyłacz sie idioto do pisu ,kaczor ustapi wam w pewnych sprawach,lepiej by tak było niz rzady rudego fałszywca i faszysty