Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel gościł w środę na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia. Polityk był pytany o to, czy władza przygotowała już scenariusz ewentualnego lockdownu związanego z epidemią COVID-19 i „czy leży on na stole”.
— W tej chwili nie rozpatrujemy scenariuszy wprowadzenia lockdownu związanego z pandemią COVID-19 — poinformował Radosław Fogiel w rozmowie z Programem Pierwszym Polskiego Radia.
— W tej chwili takich scenariuszy nie rozpatrujemy. Mamy nadzieję, że jednak ten poziom zaszczepienia już tę sytuację poprawi — wyraził nadzieję wicerzecznik PiS.
W opinii polityka na widmo odciągnięcia lockdownu w czasie wskazuje poziom wyszczepialności wśród Polaków.
— Na całe szczęście mamy bardzo wysoki poziom zaszczepionych przedstawicieli lekarzy i pracowników służby zdrowia. Więc jest nadzieja, że nie grozi nam to, co nam zaglądało w oczy, największy horror, czyli zapaść służby zdrowia — podkreślił Fogiel. — Oczywiście będzie trzeba sytuację monitorować na bieżąco”.
„Musimy się szczepić”
— Raz jeszcze mówię: jeżeli chcemy uniknąć najgorszych scenariuszy, musimy się szczepić — podkreślił polityk.
W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 533 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.
— Dzisiaj będzie przekroczona kolejna granica, więc powinno zapalić się nam żółte światełko. Prosimy udać się do punktu szczepień, te osoby, które się wahają — mówił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w Polsat News. — To jedyny sposób, żeby ograniczyć czwarta falę — podkreślał.
Źródło: Do Rzeczy