Sąd przyznał mężczyźnie odszkodowanie.

Udekorował pomnik Lecha Kaczyńskiego, a sąd przyznał mu odszkodowanie. „Chodzi o pokazanie, że sądy są niezależne”

Sąd Okręgowy w Lublinie przyznał odszkodowanie działaczowi Komitetu Obrony Demokracji, który w sierpniu ubiegłego roku wraz z drugim mężczyzną zawiesili na pomniku Lecha Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej papier imitujący koszulkę z napisem „Konstytucja”. Obaj zostali zatrzymani wtedy przez policję.

Sąd nie przychylił się do żądania jednego z działaczy KOD, który chciał pierwotnie 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia w ramach rekompensaty za „krzywdy doznane w trakcie zatrzymania”. Zamiast tego w czwartek Sąd Okręgowy w Lublinie postanowił przyznać mężczyźnie 4 tysiące złotych. W uzasadnieniu wzbudzającego kontrowersje wyroku czytamy:

— W związku z zatrzymaniem przez kilkanaście godzin Stanisław Dembowski niewątpliwie doznał krzywdy, co skutkowało zasądzeniem zadośćuczynienia. Oceniając intensywność negatywnych doznań związanych z pozbawieniem wolności, należy przy tym zaznaczyć, że fakt zatrzymania był dla wnioskodawcy nieoczekiwany, nieznany i niewątpliwie stresujący.

Wyrok sądu nie jest prawomocny. Sam działacz organizacji opozycyjnej w rozmowie z portalem tvn24.pl skomentował to następująco:

— Nie chodzi o pieniądze dla mnie. Chodzi o zasadę, o pokazanie, że sądy są niezależne. Zapowiadałem, że część zadośćuczynienia przekażę na cele społeczne i tak też zrobiłem – powiedział Dembowski w rozmowie z portalem tvn24.pl.

Drugą z osób odpowiedzialnych za naruszenie pomnika tragicznie zmarłego prezydenta jest Ryszard Filipiuk. Mężczyzna również domagał się 10 tysięcy złotych, argumentując to zarekwirowaniem telefonu oraz stratami moralnymi. Jego sprawa została jednak przekazana do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej.

Przeczytaj również: Durczok przyznał się do wielomilionowego przekrętu i jest na wolności. 17-latka podrobiła legitymację i trafiła na 3 miesiące do aresztu

https://www.facebook.com/KamieniKupa1/photos/a.1732488900298919/2490464727834662/?type=3&__xts__%5B0%5D=68.ARCVrXTJmCKVYTS_ep5jjECt1umMAW-Na5cJsPOiYTGcHXKG6lVbUUtsO_lL5ghgF4AtPrezohWMFKBg5wqgfqjE2H_2a6V_WUVVTVnZyEKUkcdhobB3oneYBsSqWrFaYTzbGl8HTe9eZIT2LuMpjSrFy1KpDV8XSaRkFLjzD-33p3Yr_y3ybHfaAjbq7XFsgPB_HHXGvae8IJP3JGInxkhwD3ZWxHjhDH4H2TRVsC3y07N-Mn9Y4aFC0zJZdvFwo7MnjZp54lQDWeFpaXUmunbVM4H2oFGNq9s5QwI64c1kOKZeqE41rLhhDGqRpnF-slGHhyW0eWOfAkx7LEPd7Qt1pPIL&__tn__=-R

źródło: Do Rzeczy

About the Author

Malicki Jan

Wspieram polskie sprawy i opowiadam się po stronie wolności. Chętnie oddaję się urokom rozrywki cyfrowej i jestem na bieżąco z platformą Xbox i Playstation.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these