Według parlamentarzystki Lewicy Anny Marii Żukowskiej, Donald Tusk prowadzi rozmowy z Konfederacją o ewentualnych wspólnych rządach.
Posłanka Lewicy gościła w piątek na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia. Polityk odniosła się do informacji, według których przewodniczący Platformy Obywatelskiej zajęty jest budową szerokiego frontu wymierzonego w obóz rządzący. Okazuje się, że plany Tuska wykluczają jakąkolwiek współpracę z Lewicą.
Żukowska: Mnie to przeraża
— Ostatnie doniesienia mówią, że bliżej mu (Tuskowi — red.) do Konfederacji niż do Lewicy. (…) Mnie to trochę przeraża, nie wyobrażam sobie jakiegoś rządu z Konfederacją, z osobami, które kwestionują zasadność szczepień, zasadność badań naukowych. (…) Z takimi ludźmi Donald Tusk chce budować przyszłość Polski. Jako Polka boję się tego, moje dziecko też się boi. To byłoby coś strasznego dla Polski — wyznała podczas audycji.
Żukowska zapytana została o doniesienia, jakoby Tusk utrzymywał dobre kontakty z częścią polityków Konfederacji.
— Słyszałam od posła Nitrasa na sali sejmowej, który powiedział jasno, że będą rządzić z Konfederacją i będą mieli również określone plany w stosunku do nas, czyli do Lewicy. Te plany traktuję trochę z przymrużeniem oka, natomiast nie traktuję z przymrużeniem oka tego, że taki rząd gdzieś na horyzoncie potencjalnie mógłby zaistnieć — przekonuje posłanka.
W opinii Anny Marii Żukowskiej, ludzie związani z Platformą Obywatelską i Konfederacją „podaliby sobie ręce w sprawie obniżania wszystkich podatków, likwidacji 500 plus i demolki tych rzeczy, które pomogły ludziom w kryzysie pandemicznym”.
Według najnowszego sondażu pracowni Social Changes, Koalicja Obywatelska może liczyć na 25 proc. poparcia, natomiast Konfederacja — na 9 proc.
Przeczytaj również: Hołownia nie ma złudzeń. Jego zdaniem doświadczamy „reżimu w fazie schyłkowej”
źródło: Do Rzeczy