Robert Winnicki w mocnych słowach skomentował działania Adama Niedzielskiego. Odniósł się tym samym do niedawnej wypowiedzi, w której minister zdrowia przyznał, że obostrzenia nie są dobrą metodą walki z wirusem.
— Widzimy po półtora roku, że polityka lockdownów nie działa, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie — stwierdził polityk Konfederacji w Sejmie.
Na początku wtorkowych obrad Sejmu marszałek Elżbieta Witek zwróciła się do posłów Konfederacji, którzy nie chcieli założyć maseczek. Ostatecznie o opuszczenie sali zostali poproszeni: Jakub Kulesza oraz Grzegorz Braun.
Poseł Robert Winnicki wyszedł na mównicę, by ocenić pracę ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Parlamentarzysta nie krył rozgoryczenia w tej kwestii.
— Na pewno wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem ograniczania wzrostu epidemii — mówił Niedzielski w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.
— Brawa dla pana ministra. To było 25 listopada. Następnie 29 listopada, 4 dni później, pan minister wyszedł na konferencję prasową i powiedział o nowych obostrzeniach. Pytamy się, który minister Niedzielski jest prawdziwy, bo chcielibyśmy wiedzieć, kogo postawić przed sądem. Czy tego, który mówi w czwartek, że obostrzenia nie działają, czy tego, który w poniedziałek te obostrzenia wprowadza. To jest absurd — stwierdził poseł Konfederacji.
Robert Winnicki zauważył, że polityka lockdownów przyniosła więcej szkód niż pożytku doprowadzając wiele biznesów do upadku.
— Widzimy po półtora roku, że polityka lockdownów nie działa, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Nie ogranicza wzrostu transmisji, nie sprawia, że system ochrony zdrowia działa skuteczniej, tylko działa gorzej. Trzeba to jasno powiedzieć: nigdy więcej segregacji sanitarnej. Nigdy więcej lockdownu. Powiedzcie to wreszcie! — zaapelował polityk.
Zobacz również: Wiceszefowa KE atakuje Boże Narodzenie. Nie podobają jej się chrześcijańskie imiona
Źródło: YouTube.com