Poseł Konfederacji Grzegorz Braun często bez ogródek komentuje bieżące sprawy i wydarzenia. Nazywa przy tym wszystko po imieniu i pokazuje możliwe konsekwencje i zagrożenia, jakie czekają na Polaków.
Tym razem udał się do Wrocławia, gdzie wygłosił długi wykład dotyczący pandemii, wojny i niszczenia Polskości. Jak zwykle nie przebierał w słowach.
– Kto nie czuje w sobie oraz nie odgadnie w sobie duszy partyjniaka, może przystąpi do innej organizacji. Jest wolny związek zawodowy „Wolność i godność”. Powstał po to, żeby bronić pracowników, którzy padają ofiarami segregacjonizmu pandemicznego i postpandemicznego. To się dzieje naprawdę. Bronieni są lekarze, nauczyciele, pracownicy, urzędnicy. Jest także organizacja „Pobudka” – mówił Grzegorz Braun.
– Oczywiście nie możemy zapominać o projekcie „Norymberga 2.0”. Jest to poselska komisja śledcza, a za tą poselską komisją śledczą działającą w formule parlamentarnego zespołu do spraw nadużyć i naruszeń prawa w związku z Covid-19, jest cały zespół ludzi i gromadzimy dokumenty. Dokumentujemy przypadki nieprawości, przestępstw, a nawet i zbrodni popełnionych pod pretekstem walki z mniemaną pandemią – przyznał polityk Konfederacji.
– Trzeba zbierać te dokumenty oraz ewidencjonować tych świadków już teraz, po to, żeby, kiedy się zmieni a zmieni się, jak amen w pacierzu, koniunktura polityczna, żebyśmy wtedy nie startowali od zera. Żebyśmy nie musieli czekać, dajmy na to, jak w Niemczech, 70 lat, na to, że jakąś staruszeczkę, maszynistkę będą tam stawiać przed sądem, bo już nikt wyższy od niej rangą nie jest w obiegu na tym świecie. Więc my nie pozwólmy na to, żeby zbrodniarze i zwyrodnialcy w rodzaju Niedzielskiego, czy innych ministrów choroby i nagłej śmierci, żeby chodzili ot tak sobie po wolności, nieosądzeni – dodał prawicowy poseł.
Zachęcamy do obejrzenia całego wykładu.