Minister Zdrowia Adam Niedzielski zapytany został we wtorek o rekomendacje dotyczące podawania trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19.
— Wczoraj odbyło się — mówił Minister Zdrowia — spotkanie Rady Medycznej pod przewodnictwem pana premiera Morawieckiego. Dyskutowaliśmy razem z ekspertami na temat m.in. stosowania tej trzeciej dawki — przekazał na konferencji prasowej.
— Podanie trzeciej dawki szczepionki przeciwko COVID-19 to kwestia tygodni — dodał Adam Niedzielski.
— Poprosiłem Radę Medyczną o zajęcie wyraźnego stanowiska, w przypadku jakich grup powinno dopuścić się możliwość podanie trzeciej dawki szczepionki przeciwko COVID-19 — poinformował.
Szef resortu zdrowia przyznał, że w kwestii podawania Polakom trzeciej dawki nie ma jeszcze decyzji Europejskiej Agencji Leków (EMA). To od unijnej instytucji zależy wprowadzenie trzeciej dawki do charakterystyki produktu leczniczego.
— Czyli po prostu na podstawie badań potwierdziła zasadność jej stosowania — doprecyzował Minister Zdrowia.
Pytany, czy trzecia dawka szczepionki przeciw koronawirusowi będzie podawana osobom z zaburzeniami odporności, odparł, że poniedziałkowa dyskusja Rady Medycznej na ten temat zakończyła się spójnym stanowiskiem, „że są grupy, dla których w pierwszej kolejności byłoby to możliwe”.
Trzecia dawka szybciej niż oczekiwano
— To jest perspektywa tygodni, a nie dłuższa — podkreślił szef resortu zdrowia.
Niedzielski wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim podejmą wówczas decyzję w kwestii podania trzeciej dawki pewnym grupom, które minister określił jako „najbardziej wrażliwe czy najsłabsze w zderzeniu z pandemią”.
Polityk zaznaczył, że kraje takie jak USA, Wielka Brytania i Izrael (które wcześniej zaczynały proces szczepień), już teraz szczepią trzecią dawkę.
Przeczytaj również: Generał Roman Polko bezlitosny dla Frasyniuka. Padły bardzo mocne słowa
Źródło: Do Rzeczy