Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wypowiedział się na temat przygotowywanej noweli wzmacniającej rolę kuratora oświaty.
— Wara od naszych dzieci, jeśli chodzi o ideologie lewackie. Chcemy, żeby odpowiednie organy państwa stały na straży normalności w szkołach i braku możliwości demoralizacji dzieci — powiedział Przemysław Czarnek w Programie 1 Polskiego Radia.
Jak wynika ze słów ministra, nowelizacja będzie dotyczyła m.in. prowadzenia zajęć w szkołach lub placówkach przez rozmaite stowarzyszenia i organizacje. Po wprowadzonych zmianach dyrektor szkoły bądź placówki będzie musiał przed rozpoczęciem zajęć nauczanych w ramach działalności stowarzyszenia lub organizacji zdobyć pozytywną opinię wystawioną przez kuratora oświaty.
Zobacz również: Sondaż: Polacy powiedzieli, co myślą o pracy ministra Czarnka
Po jej uzyskaniu dyrektor szkoły bądź placówki, będzie zobowiązany przedstawić rodzicom małoletniego ucznia lub już pełnoletniemu uczniowi dokładne informacje o treściach realizowanego programu zajęć, a także jego cele. Będzie również musiał pokazać materiały wykorzystywane do realizacji programu zajęć. Uczęszczanie ucznia na takie zajęcia będzie wymagało pisemnej zgody rodziców małoletniego lub już pełnoletniego ucznia.
Przemysław Czarnek odpowiedział również na pytanie, czy kuratorzy oświaty będą mogli decydować o wstępie przedstawicieli organizacji pozarządowych do szkół:
— Jestem zwolennikiem teorii, że szkoła jest miejscem pracy nauczycieli, którzy uczą i realizują program, a organizacja pozarządowa jest czymś dodatkowym. Kurator ma otrzymać na odpowiedni czas przed wejściem organizacji do szkoły oraz treść tego, co będzie wykładane w tej szkole, aby sprzeciwić się demoralizacji, indoktrynacji, bo takie rzeczy zdarzają się w wielkich miastach jak Poznań i Warszawa — mówił Czarnek.
Zobacz również: Szymon Hołownia oskarża PiS: Mamy wojnę ze Stanami Zjednoczonymi
Ponadto odniósł się do innej kwestii o możliwości podważenia przez kuratora oświaty decyzji rodziców o wejściu lub niewejściu organizacji pozarządowej. Minister wówczas zaznaczył, że „kurator będzie mógł sprzeciwić się wejściu do szkół organizacji, które zechcą rozszerzać edukację seksualną”. W opinii ministra „strona opozycyjna, od Platformy Obywatelskiej, która stała się po prostu lewacką organizacją, ma obsesje na punkcie edukacji seksualnej”.
— Wara od naszych dzieci, jeśli chodzi o ideologie lewackie, demoralizujące i indoktrynujące — skwitował Czarnek.
źródło: tvp.info
