Marta Lempart, liderka lewicowych protestów, przedstawiła swój plan na obronę Ukrainy przed atakiem Rosji. Do jej słów odnieśli się internauci.
– Będziemy pisać apele i petycje. Będziemy się wku***ć na ten syty Zachód – mówiła Marta Lempart.
Na ukraińskiej granicy Rosja zgromadziła nawet 150 tys. żołnierzy, a także pokaźną ilość sprzętu. Na ten moment nie ma mowy o deeskalacji konfliktu, co potwierdziły wywiady państw NATO. Niestety z każdym dniem rosyjskich wojsk jest coraz więcej.
Wsparcia Ukrainie udziela Polska oraz pozostałe państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego, oraz UE. Wieczorem na Placu Defilad w Warszawie miała miejsce demonstracja „Warszawa solidarna z Ukrainą”.
Brał w niej udział włodarz stolicy Rafał Trzaskowski, a także liderka Strajku Kobiet Marta Lempart, która wpadła na plan, jak można obronić Ukrainę przed Putinem. Feministka, jak to ma w zwyczaju, rzucała na prawo i lewo wulgaryzmami.
– Będziemy się organizować, będziemy pisać petycje, będziemy pisać apele, będziemy się wku***ć na ten syty Zachód – ogłosiła Marta Lempart.
Zobacz również: Gen. Skrzypczak ostro: „Skoro terroryzuje świat, czemu by nie sterroryzować Putina”
Zobacz również: Tego widoku nie zapomni na długo! Kiedy wróciła do domu, na kanapie leżał dzik
Marta Lempart
— Bambo (@obserwujesobie) February 17, 2022
Plan w obronie Ukrainy. pic.twitter.com/06oFVZpa6m
źródło: Twitter.com, TVP.Info