Zgodnie z doniesieniami serwisu Pomponik dziennikarza Macieja Orłosia dopadły poważne problemy finansowe. Ma on rzekomo dług wynoszący niemal pół miliona złotych.
Jak wynika z ustaleń serwisu, dziennikarz ma wielkie powody do zmartwień, ponieważ razem z odsetkami ma zalegać urzędowi skarbowemu prawie 500 tys. zł.
Maciej Orłoś ma problemy podatkowe?
Informator serwisu wyjaśnił, że o problemach Orłosia wiedzą już jego współpracownicy. W przypadku, gdyby któryś z nich był winien jakieś pieniądze dziennikarzowi, musi je przesłać bezpośrednio do urzędu.
– Wszyscy jego kontrahenci dostali pismo z jego urzędu skarbowego, z którego wynika, że Orłoś jest zadłużony na prawie 500 tysięcy złotych i jeśli kontrahenci mają względem niego zobowiązania finansowe, muszą je uregulować, wysyłając pieniądze do urzędu, nie bezpośrednio do Macieja Orłosia – przekazał Pomponik.
Chodzi o okres od stycznia 2019 do stycznia 2021 roku. Maciej Orłoś razem z odsetkami ma dług wynoszący 497 084,40 zł.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: “Tym sposobem wykluczył wspólne listy”. Rzecznik PSL o słowach Tuska
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grzegorz Schetyna o przyszłym rządzie: „nie wróci do sprawy reparacji”
źródło: pomponik.pl