39-letni mężczyzna przewrócił się na chodniku w czasie trzymania na szelkach dziecięcych swojej trzyletniej córki. Dziewczynka szybko trafiła pod opiekę ratowników. Jak się okazało, jej opiekun miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Cały incydent zaobserwował przypadkowy przechodzeń, który zawiadomił policję. 39-latek wywrócił się razem z małym dzieckiem.
— Policjanci udali się na miejsce i znaleźli mężczyznę siedzącego na ławce. W trakcie podejmowanych czynności przez funkcjonariuszy był bardzo agresywny, czuć było od niego silną woń alkoholu i miał bełkotliwą mowę — przekazała asp. Aleksandra Pieprzycka.
Mężczyźnie może grozić nawet do 5 lat więzienia
Służby przebadały dziewczynkę. Stwierdzono u niej zadrapania na kolanie i czole. Trzylatka trafiła pod opiekę innego członka rodziny.
Tymczasem sprawca zamieszania znalazł się w policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za narażenie dziecka na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia, może grozić mu do 5 lat więzienia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ziemkiewicz nie wierzy w powrót Tuska: „Gdyby nie miał PO w d….”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kolejny skromny dowód popularności”. Ziemkiewicz pojawił się w Simpsonach!
źródło: polsatnews