Były prezydent Lech Wałęsa podczas rozmowy z „Super Expressem” zdradził nową receptę na szalejący kryzys. Pomysł jest dosyć zaskakujący.
— Trzeba wprowadzić system prezydencki i rządzić dekretami — powiedział były prezydent Lech Wałęsa.
W wywiadzie z gazetą skomentował ostatnie spory w ramach obozu rządzącego między Jarosławem Kaczyńskim a Jarosławem Gowinem ws. wyborów prezydenckich. Na jaki pomysł wpadł tym razem Lech Wałęsa? Polityk opisał swoją receptę na sukces i zaprowadzenie porządku w kraju.
— Porozumienia zawsze są lepsze niż nieporozumienia, ale to, co się stało w sprawie wyborów, jest fatalne — oświadczył Wałęsa.
Były prezydent ocenił, że „tylko wprowadzenie systemu prezydenckiego i rządzenie dekretami przez 4 lata. To byłoby najlepsze”. Pomysł lidera „Solidarności” skomentował prof. Antoni Dudek, twierdząc, że Wałęsa już chyba uznał, że wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte i wygrał Trzaskowski.
— Do tego trzeba jednak większości konstytucyjnej, której nie ma w Sejmie — kontynuował politolog.
źródło: dorzeczy.pl