propolski.pl: Jackowski o swojej nowej wizji

Krzysztof Jackowski zobaczył w swojej wizji zamach: „Ten czas doceniajcie, czas spokoju…”

Krzysztof Jackowski przedstawił na żywo swoją kolejną wizję. Przyszłość według znanego jasnowidza nie będzie jednak różowa. W najnowszym wideo zdradził, że już za kilka tygodni możemy mieć do czynienia z zamachem.

Co Jackowski miał na myśli?

Jasnowidz aktywnie działa na YouTube i publikuje kolejne filmy z nowymi wizjami. A te niestety nie napawają optymizmem. W ostatnich dniach odniósł się do tragedii w Bejrucie i oznajmił, że świat czeka kolejny kryzys.

Zobacz również: Krzysztof Jackowski przepowiada, kiedy minie koronawirus. Jego słowa budzą niepokój

Eksplozja w Libanie zniszczyła ogromną część miasta, a w jej wyniku śmierć poniosło 150 osób, a pięć tysięcy zostało rannych.

Krzysztof Jackowski otwarcie mówi o zamachu i zapowiada kolejne nieszczęścia.

— Ja uznaję to jako zamach, to na pewno była prowokacja. Będzie jeszcze jedna próba, wydaje mi się, że jeszcze w tym miesiącu. Wcale nie musi ona być w Libanie. Ten czas doceniajcie, czas spokoju, bo czas, który się kończy… Drodzy znacie mnie, od kilku lat zapowiadałem coś, co umiejscowiłem na ten rok. Każdy widzi, co się wokół dzieje. Nie jesteśmy w stanie do końca zrozumieć, co się dzieje. Od momentu, kiedy sprawdziła się moja przepowiednia, którą mówiłem na temat brudnej bomby, od tego momentu jest bliski czas do tego, co będzie nas niepokoiło i czego będziemy się obawiać — podkreślił wizjoner.

Popularny mieszkaniec Człuchowa zapowiedział, że kolejna tragedia będzie związana z pandemią koronawirusa. A złe wydarzenia mają nadejść lada chwila.

— Poważnego wydarzenia, które być może czeka za drzwiami. Obawiam się, że zaczyna spełniać się to, co umiejscowiłem na 2020 rok. Obawiam się, że jest to ostatni czas, z pewnymi zakłóceniami, ale ostatni czas spokoju naszego. To wisi na włosku. To się, obawiam, wydarzy…Rola Polski może być ważna i w pewnym sensie niebezpieczna. To jest bliskie… W okresie sierpnia możemy już się czuć niebezpiecznie, druga połowa sierpnia zacznie być już groźna. Potem się uspokoi — podkreślił.

Ponadto dodał, że następna tragedia będzie związana z wodą i statkami.

— Druga prowokacja powinna być szybko. Kojarzy mi się słowo śluza. Chodzi o wodę. Statki, śluza… Dwa statki obok siebie i jeden oddalony trochę. To będzie druga prowokacja, która też nie zostanie podjęta, ale będzie o to pewna awantura — podsumował Krzysztof Jackowski.

źródło: radiozet.pl

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these