Ulubiony jasnowidz Polaków po raz kolejny podzielił się swoim przeczuciem odnośnie najbliższej przyszłości. Krzysztof Jackowski podczas ostatniej transmisji na żywo odniósł się do sytuacji w Afganistanie nie ukrywając, że może tam dojść do eskalacji kolejnych konfliktów.
Mężczyzna przyjrzał się sytuacji na świecie i opowiedział o swoich przewidywaniach w kwestii tego, co nas czeka. W swojej wizji Jackowski skoncentrował się na Polsce, jednak nie pominął tematu Afganistanu. Według niego przejęcie władzy przez talibów jest tymczasowe, a oni sami działają pod cudze dyktando.
— Najbliższe siedem dni to będzie jatka. Tam się coś dziwnego kroi, tam się robi coś, to jak… Dla mnie to nie podlega w ogóle dyskusji, że wszystko, co się dzieje w Afganistanie, jest to realizacja konkretnego planu. Planu bardzo mocno przygotowanego, bardzo szybkiego i bardzo konkretnego — mówił jasnowidz z Człuchowa.
Według wieszcza już niedługo talibowie osłabną i utracą władzę w Afganistanie. Jest jednak przekonany, że do jej przekazania nie dojdzie w sposób wyważony, a będzie to „istna jatka”.
— Talibowie zostaną oszukani. Rządzenie talibów będzie krótkie. Dano im usiąść na tron, ale oni nie spodziewają się nawet tego, że bardzo szybko z tego tronu będą zepchnięci. Oni tylko byli potrzebni tam do czegoś w pewnym momencie i sytuacja diametralnie się zmieni. Tam stanie się jatka — powiedział Jackowski.
To jednak nie koniec jego przepowiedni. Pan Krzysztof dodał, że w efekcie tych wydarzeń będą miały miejsce jeszcze dwa konflikty, które początkowo będą odbierane jako niepowiązane ze sobą.
— Na świecie powstaną dwa konflikty. One na początku będą niezależne od siebie, natomiast później jednak te dwa konflikty rozognią całą sytuację w dużym regionie świata — powiedział mężczyzna.
Zobacz również: Bieńkowska na Campus Polska. Straszyła nakładaniem kar finansowych na Polskę [WIDEO]
źródło: rmf.fm, YouTube.com