Jarosław Gowin po wyrzuceniu z rządu przez premiera Morawieckiego nie może znaleźć sobie miejsca w polityce. Lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke przypomniał szefowi Porozumienia, jak krytykował pomysły socjalnych rozwiązań PiS, zanim jeszcze doszło do współpracy koalicyjnej z prezesem PiS i jego partią.
W ostatnich tygodniach Jarosław Gowin nie szczędził ostrej krytyki w kwestii rewolucyjnego i uznawanego przez wielu ekspertów za „szkodliwy” dla gospodarki Polskiego Ładu. Za to właśnie Gowin pożegnał się z PiS-em i musiał pójść własną drogą.
Przez kilka lat Gowin wraz z Porozumieniem popierał wiele niekorzystnych dla przedsiębiorców rozwiązań, przykładając rękę do podwyższania w Polsce podatków i rozmaitych danin, a tym samym zwiększania fiskalizmu.
Polityk był gościem na antenie TOK FM i przyznał, że pewna część rozwiązań, których nie popierał przeszła dzięki jego poparciu. Skwitował przy tym, że taka właśnie jest istota polityki.
— Mam świadomość, że w ramach kompromisów politycznych przykładałem rękę do rzeczy, które nie były dla Polski dobre, delikatnie mówiąc — przyznał Jarosław Gowin.
Korwin-Mikke z Konfederacji postanowił skomentować postawę Gowina, który jeszcze kilka lat temu ostro uderzał w inicjatywy PiS, zanim jeszcze wszedł w koalicję z Kaczyńskim.
Polityk Porozumienia w 2014 roku wypowiadał się na temat programu gospodarczego PiS w takich słowach: — Program gospodarczy, który przedstawił PiS, można streścić w dwóch słowach: Populizm i Socjalizm.
Atakował wtedy zarówno Jarosława Kaczyńskiego, jak i Donalda Tuska, z którym był świeżo pokłócony, co zaowocowało odejściem z PO.
— Oczywiście ani Tusk, ani Kaczyński nie mówią wprost, że ich program oznacza wyższe podatki, większe zadłużenie państwa i większe bezrobocie. Mówiąc krótko, Tusk i Kaczyński obiecują Polakom zieloną wyspę wolności, a w rzeczywistości fundują nam czerwoną wyspę socjalizmu — mówił Gowin.
Janusz Korwin-Mikke dosadnie ocenił postawę lidera Porozumienia, który będąc świadomym, jakie konsekwencje niosą pomysły proponowane przez PiS, wciąż za nimi głosował.
— Poseł Gowin w 2014 mówił: „Program gospodarczy, który przedstawił PiS, można streścić w dwóch słowach: Populizm i Socjalizm”. Po czym wszedł z tymi populistami i socjalistami w koalicję i umożliwił realizację ich programu. Gdyby Gowin był Samurajem, pozostałoby mu tylko seppuku — napisał ostro Korwin-Mikke.
Poseł Gowin w 2014 mówił: "Program gospodarczy, który przedstawił PiS, można streścić w dwóch słowach: Populizm i Socjalizm". Po czym wszedł z tymi populistami i socjalistami w koalicję i umożliwił realizację ich programu. Gdyby Gowin był Samurajem, pozostałoby mu tylko seppuku.. https://t.co/1QyC9BKWoo
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) September 2, 2021
źródło: Twitter.com, NCzas.com