Korwin-Mikke o segregacji sanitarnej: „Problem dotyczy naszej cywilizacji. Jesteśmy ludźmi wolnymi czy bandą niewolników?”

Janusz Korwin-Mikke w mocnych słowach skomentował temat segregacji sanitarnej. Zadał tym samym pytanie: „Problem dotyczy naszej cywilizacji. Jesteśmy ludźmi wolnymi czy bandą niewolników?”

– Problem dotyczy zupełnie czegoś innego, czyli naszej cywilizacji. Mianowicie dotyczy tego, czy żyjemy w kraju ludzi wolnych, którzy odpowiadają za życie swoje i swoich dzieci, czy też jesteśmy bandą niewolników, których właściciel niewolników ma prawo wyszczepić. Czy jesteśmy dziećmi Sejmu, a Sejm jako nasz wielki ojciec ma prawo się nami zajmować. To jest ta różnica – powiedział wzburzony lider Konfederacji.

Polityk zauważył, że szczepienia nie działają w tak cudowny sposób, jak się wszystkim jeszcze rok temu wydawało.

– Okazało się, że te szczepionki mają o wiele krótszy okres ważności, niż ludzie początkowo myśleli. To jest bardzo poważny problem. Przypominam, że rok temu nie mieliśmy ani jednego zaszczepionego, a śmiertelność była niższa niż jest teraz. Z tego wynika, że ponad 56 proc. zaszczepionych nie wpłynęło na śmiertelność covida – powiedział prezes partii KORWiN.

Zadał przy tym pytanie, czy ktokolwiek ma prawo ludziom coś w tej kwestii narzucać?

– Powstaje więc pytanie, czy mamy prawo coś ludziom narzucać? Gdyby to była ebola czy dżuma, byłaby inna rozmowa. Wciąż nie znamy jednak charakterystyki tego wirusa. Doktor Sławomir Mentzen słusznie zauważył, że skoro pan premier mówił, że powinniśmy jak najszybciej wrócić do normalności, to należy po prostu traktować koronawirusa jak zwykłą chorobę zakaźną. Gdyby wprowadzić obowiązek badania zębów, to znacznie mniej byłoby klientów u dentystów. Nie wprowadzamy jednak tego obowiązku, bo to ludzie mają decydować za siebie – kontynuował Korwin-Mikke, który nie ukrywał, że jego ugrupowanie stanowczo sprzeciwia się postępującej segregacji sanitarnej.

– Nie możemy mieszać stosunku pracy ze stosunkami zdrowotnymi, naruszać tajemnicy lekarskiej. Tego głównie dotyczy ta ustawa – naruszaniu stosunku pracy. Stanowczo protestujemy przeciwko takiemu podejściu do tego zagadnienia. Będziemy składać wniosek o odrzucenie tej ustawy w pierwszym czytaniu i przyłączamy się do wniosku o jej publiczne wysłuchanie – podsumował.

Zobacz również: Rafał Trzaskowski: „Naprawdę czuję, że zmieniam Warszawę”

Zobacz również: Jacek Żakowski stanął w obronie Piotra Kraśki. “To wybitny człowiek, jest dobrem publicznym”