Janusz Korwin-Mikke z racji pięknej pogody wybrał się na przejażdżkę rowerową ze swoją rodziną. Pech chciał, że lider Konfederacji zaliczył przykry upadek, po którym wylądował w szpitalu.

Jak donosi „Super Express”, polityk jechał z rodziną nad rzeką Świder, kiedy stracił równowagę i spadł z roweru. W efekcie tego wypadku złamał palec z przemieszczeniem. Budzące dyskomfort zdjęcie ze szpitala opublikował w mediach społecznościowych.

— Właśnie patrzę na zdjęcie rentgenowskie. Jest złamanie z przemieszczeniem. Czekam teraz, aż mi nastawią ten palec — powiedział w rozmowie z tabloidem lider Konfederacji. Nie ukrywał przy tym, że sytuacja ta wiązała się dla niego z ogromnym bólem.

— Mam nadzieję, że coś mi tam wstrzykną znieczulającego, bo doktorka już próbowała nastawiać jeszcze bez zdjęcia i bolało cholernie — stwierdził Korwin-Mikke i pokazał zdjęcie złamanego palca.

Zobacz również: Krzysztof Jackowski o losach Polaków na EURO 2020: „Coś poważnego wydarzy się w Barcelonie”

Źródło: tysol.pl

(Visited 1 015 times, 1 visits today)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj