Prognozy dla konsumentów pieczywa są wyjątkowo pesymistyczne. Ceny wzrastają w zastraszającym tempie i tyczy się to również chleba.
O ból głowy przyprawiają ceny podstawowych produktów takich jak cukier, czy masło. Do tego dołącza także pieczywo, które Polacy lubią i chętnie kupują na co dzień.
Co wpływa na cenę chleba? Jest to przede wszystkim wzrost cen zboża i kosztów energii. Niestety przyczynia się do tego również wzrost cen gazu wygenerowany przez wojnę na Ukrainie.
O szczegółach poinformował Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa.
– Na przestrzeni dwóch lat, czyli od kiedy inflacja zaczęła wyraźnie rosnąć, silnie wrosły również koszty wszystkich surowców. Mąka podrożała o około 100 proc., olej o 100 proc., podobnie jak cukier, drożdże czy inne składniki, takie jak opakowania. W praktyce oznacza to, że koszty podstawowych surowców podwoiły się – mówił ekspert w rozmowie z „Rz”.
Eksperci nie mają złudzeń. Już niedługo cena chleba może nas bardzo zmartwić. Możemy spodziewać się wzrostu o co najmniej 10 proc.
– Podwyżki raczej nie sięgną okolic 30 proc. jak w tym roku, ale uważam, że trzeba liczyć się z kolejnymi dwucyfrowymi zwyżkami – oświadczył Jacek Górecki.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dachowanie na A1. W samochodzie gen. Roman Polko
źródło: Rzeczpospolita