Aktor oraz prezenter Jarosław Jakimowicz odniósł się na swoim instagramowym profilu do niesławnego nagrania z płaczącym Szymonem Hołownią. Celebryta skrytykował kandydata na prezydenta, używając mocnych słów.
— PAJAC. Nie dam rady nie skomentować tego beczenia z konstytucją w ręku — rozpoczął swój wpis Jakimowicz. Następnie stwierdził, że Hołownia przypomina mu postać z horroru:
— ŻENADA. To, że podobny do lalki Chucky to, że nie wiadomo, wiadomo kto go FINANSUJE to interesujące, może zaskakujące, ale to frajerstwo, które odwalił z nieudolną sceną płaczu to się w głowie nie mieści — ocenił aktor.
— Może niech już lepiej w poważną politykę bawią się politycy a nie pajac na gumce. Wyobraźcie sobie rozmowę, negocjacje z np. Putinem. Nosem by go wciągnął i wypluł. WSTYD! — powiedział Jakimowicz.
Jednocześnie celebryta zaznaczył, że nie widzi niczego złego w męskim płaczu i jemu samemu zdarza się uronić łzę. Aktor zdradził, co go najbardziej wzrusza:
— A gdyby ktoś się mnie spytał czy ja płaczę to odpowiem, że tak. Zawsze na programach Pani Katarzyny Dowbor „Twoj nowy dom”.
https://www.instagram.com/p/B_xdxILpBVl/
źródło: instagram