Lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke zamieścił na Facebooku wpis, w którym przekonuje, że ZUS od dawna jest bankrutem i nie ma dla niego ratunku. Prezes zyskującej na popularności partii jest pesymistycznie nastawiony co do emerytalnej przyszłości.
— Ja już 40 lat temu pisałem, że ZUS musi zbankrutować! To nie było trudno przewidzieć. Ale żyjemy w d***kracji — irytował się Janusz Korwin-Mikke.
Poseł przypomniał, że już wiele lat temu ostrzegał przed tym, co ma miejsce i co wydarzy się w przyszłości. Zdaniem parlamentarzysty ludzie dopiero od niedawna zyskują świadomość zbliżającego się niebezpieczeństwa, o którym sam mówił wiele lat temu.
— Kogo obchodziło, co będzie za 40 lat? Za 20 lat? Za 10 lat? Teraz gdy bankructwo ZUS nastąpi za kilka lat, ludzie zaczynają się interesować. Niektórzy nawet pytają: dlaczego tak się stało? Stało się — bo się stać musiało — dodał Korwin-Mikke.
Jak wyjaśnił, Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie może zbankrutować, bo jest bankrutem od dawna. W dodatku sztucznie podtrzymywanym przez reżim.
— Formalnie ZUS nie zbankrutuje — bo nie jest spółką ani firmą prywatną. A co zrobi? ONI mają różne możliwości — i próbują wszystkich. Od zagrabienia pieniędzy z OFE, przez podwyższanie wieku emerytalnego i podwyżkę składek emerytalnych po zmniejszenie emerytur — i to się właśnie już dzieje! — tłumaczył poseł Konfederacji.
— Prawica jednak powinna dojść do władzy, zanim ONI rozkradną resztę majątku — by uratować, co się da! — podkreślił polityk.
źródło: dorzeczy.pl, facebook.com