Tuż po godzinie 17 czasu polskiego wszystkie strony należące do Facebooka uległy awarii i przestały działać. Mnóstwo użytkowników z całego świata zaczęło zgłaszać problemy z wysyłaniem wiadomości, czy połączeniem z serwerem.
Swojej radości nie krył największy konkurent Facebooka — Twitter, który powitał u siebie wszystkich zasmuconych internautów, którzy zaczęli wylewać swoje publicznie swoje żale. Niektóre komentarze wskazują na to, że ich życie społeczne stanęło pod wielkim znakiem zapytania, co gorsza straciło sens.
Oprócz Facebooka przestały działać takie aplikacje jak Instagram, czy WhatsApp, nie wiadomo jednak, co było przyczyną aż tak dużej awarii.
Do godziny 19 liczba zgłoszeń awarii serwisu Facebook wyniosła ponad 20 tys., Instagrama ponad 6 tys., natomiast WhatsAppa ponad 2,5 tys. Takie dane pokazał polski serwis downdetector.pl.
Do całej sprawy błyskawicznie odniósł się sam Facebook, który wydał krótkie oświadczenie na koncie na Twitterze.
— Jesteśmy świadomi, że niektórzy ludzie mają problem z dostępem do naszych aplikacji i produktów. Pracujemy nad tym, żeby wszystko jak najszybciej wróciło do normy, przepraszamy za niedogodności — poinformował serwis.
Zobacz również: Donald Tusk dał reprymendę młodym posłom PO? „W końcu ktoś przywrócił porządek”
We’re aware that some people are having trouble accessing our apps and products. We’re working to get things back to normal as quickly as possible, and we apologize for any inconvenience.
— Facebook (@Facebook) October 4, 2021
źródło: polsatnews.pl, onet.wiadomości