Rzeczywistość epidemicznych obostrzeń stale się komplikuje. Co prawda rząd w maju ogłosił ich poluzowanie, jednak co rusz dowiadujemy się o nowych, zaskakujących propozycjach wychodzących od polityków rządzących.
Prof. Miłosz Parczewski, główny lekarz ds. COVID-19 w Zachodniopomorskiem zaproponował coś, co z pewnością nie spodoba się większości Polaków.
— Godzinę policyjną, a nawet wprowadzenie zakazu przemieszczania się między województwami dla osób, które nie chcą się szczepić — zaproponował profesor Miłosz Parczewski — jeden z doradców premiera ds. pandemii.
Zobacz również: Lech Wałęsa zażartował z Andrzeja Gołoty. „On powinien dostać nobla, bo…”
— Nie można dać takim ludziom szansy na zakażanie innych — dodał na temat osób, które nie chcą się szczepić na COVID-19.
Medyk był gościem w rozmowie z Radiem ZET i zaapelował o wprowadzenie godziny policyjnej, a nawet zakazu przemieszczania się między województwami, dla tych, którzy nie przyjmą szczepionki na koronawirusa.
Profesor przyznał, że nikogo w Polsce nie da się zmusić do zaszczepienia, ale można próbować skłonić do zmiany poprzez nałożenie konkretnych sankcji i ograniczeń.
Z całą pewnością jego opinia i słowa odbiją się szerokim echem i stworzą przeciwnikom szczepień dodatkowe argumenty, by tego nie robić. Warto przypomnieć, że wprowadzenie godziny policyjnej w Polsce mogłoby być ustanowione w przypadku ogłoszenia stanu nadzwyczajnego. Tymczasem rząd obawia się to zrobić, z obawy przed lawiną pozwów o odszkodowania ze strony obywateli i przedsiębiorców, którzy od wielu miesięcy nie mogli prowadzić swoich biznesów.
– Godzinę policyjną, a nawet wprowadzenie zakazu przemieszczania się między województwami dla osób, które nie chcą się szczepić – proponuje w rozmowie z Radiem ZET prof. Miłosz Parczewski, główny lekarz ds. Covid-19 w zachodniopomorskiem i jeden z doradców premiera ds. pandemii. pic.twitter.com/BV7cq5I9sT
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) May 14, 2021
źródło: veto.media