Szymon Hołownia był gościem Beaty Lubeckiej w Radiu ZET, gdzie skomentował trudną sytuację epidemiczną w Polsce.
— To jest chaos i to jest mgła, i to jest wszystko za późno. Nie chcę powiedzieć, że to jest kpina, bo do tej pory to była kpina co oni robili i jak myśleli o wprowadzaniu obostrzeń, natomiast to, co powiedzieli wczoraj, jest po prostu chaosem i mgłą. I jest za późno — powiedział o rządzących lider Polski 2050.
Polityk analizował, dlaczego PiS z takim opóźnieniem podejmuje pewne działania.
— Proszę sobie teraz wyobrazić, że te wszystkie rzeczy, o których albo większość rzeczy, będą dopiero od 1 marca. Dlaczego od 1 marca? Powinny być od 15 grudnia — zastanawiał się sfrustrowany Hołownia.
Skrytykował przy tym pomysły rządu, by wprowadzić obowiązkowe szczepienia.
— Być może przyjdzie taki czas, jeżeli dobrze nie zrobimy tego kroku A, czyli wysycenia środkami zachęty do szczepień ludzi — dodał lider Polski 2050.
Do jego występu nawiązał publicysta Rafał Ziemkiewicz, który zwrócił uwagę na szczególny wygląd byłego kandydata na prezydenta. Co go tak zaciekawiło?
Słowa Hołowni odbiły się szerokim echem w sieci. Internauci nie szczędzili mu wielu komentarzy. Także Rafał Ziemkiewicz, który napisał: — A co to się tak na twarzy opuchło? To od nadmiaru jadła czy napitków? — zapytał.
🎥 Nowe obostrzenia? "To chaos, mgła, bez podstawy prawnej i nadal rząd potyka się o własne nogi"@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET ⬇️https://t.co/C33CUjz1Y4 pic.twitter.com/TZB7T524x2
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) December 8, 2021
A co to się tak na twarzy opuchło? To od nadmiaru jadła czy napitków? https://t.co/sXilvgWWCI
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) December 8, 2021
Źródło: Twitter.com, YouTube.com