Popularny aktor Cezary Pazura, którego kojarzymy głównie z produkcji takich, jak „Killer” i „Chłopaki nie płaczą” już niedługo może zasmakować kariery na scenie międzynarodowej.
Okazuje się, że jego żona Edyta Pazura ma dla niego specjalny „plan”. Wyznała, że marzy jej się, aby mężczyzna wyjechał z Polski i spróbował swoich sił poza granicami kraju.
— Muszę się pochwalić. Cezary znalazł się w dużej moskiewskiej agencji aktorskiej. No i ja mam w tym swój skromny udział. Czarek trochę się boi, ale ja chcę go oddać w ręce międzynarodowych profesjonalistów, którzy wiedzą, co się dzieje na rynku. Trochę chcę też odciążyć siebie, bo chciałabym się zająć swoją firmą. Będę reprezentować go w Polsce, bo znam nasze realia — zdradziła Edyta w rozmowie z Magdą Mołek.
Sam zainteresowany nie podziela pomysłów żony, jednak wiele wskazuje na to, że nie wypada mu się przeciwstawiać.
— Ja się strasznie boję. Zrobić, to ja zrobię. Ale ja muszę wyjechać z domu. A mi się nie chce. Po męsku mi się nie chce. Ja pod tym względem jestem dzikus. Jak gdzieś jechać, to na wczasy. Ale jechać do pracy za granicę?! — mówił aktor.
źródło: alaluna.pl
Nie wiem czy po tym jak odrąbali mu kciuk , będą chcieli dalej z nim współpracować
Namawiał ludzi do złego.
Będzie reklamował sputnika?
To chyba nic innego jak tworzenie sobie fałszywego powodu ucieczki. Został znienawidzony, sprzedał się kartelom namawiając do samobójstwa.
Niech spier.la. W Polsce idiotów nie potrzeba.
P.Czarku,prosze nie jechac nigdzie.U nas w Domu,w Polsce jest fajnie,jest Pan potrzebny.Jestesmy z Panem.No moze 20 lat temu,ale …..