A jednak stało się! Po wielu rozmowach i naradach podjęto decyzję, na którą wszyscy czekali. Donald Tusk zostanie nowym szefem Platformy Obywatelskiej, a dotychczasowy lider złoży rezygnację.
— Wiem, że trochę długo czekaliście. Wróciłem na 100 procent — powiedział Donald Tusk.
Po godzinie 10 w sobotę w Warszawie rozpoczął się zjazd Rady Krajowej PO. Borys Budka podczas uroczystego przemówienia wyznał, że miniony rok był bardzo ciężki.
— Był rokiem próby i ogromnych wyzwań. Żyliśmy w strachu o naszych bliskich. Baliśmy się edukacji naszych dzieci. Wielu drżało o przetrwanie swoich firm, uratowanie dorobku życia. Wielu go niestety straciło. W takich warunkach nie uprawi się polityki. Nie myśli się sondażach — wyjaśnił Budka.
Dodał, że w warunkach epidemii należy zawsze myśleć o drugim człowieku i walczyć o jego prawa.
— Człowieczeństwo to przede wszystkim wartości: dobro, wzajemna pomoc, solidarność, współpraca, upominanie się o skrzywdzonych, wykluczonych, zapomnianych, pominiętych. To było zadanie nas wszystkich, zadanie PO. To było w końcu moje zadanie i cel w ostatnim roku, i to nam się udało — tłumaczył były już lider PO Borys Budka.
Dodał, że jego najważniejszym motto była wiara i przekonanie, że człowiek jest absolutnie najważniejszy.
— Bo to człowiek musi być w centrum naszej uwagi. Bo nie bez powodu PO jest obywatelska, a obywatelskość to szacunek do drugiego człowieka — wskazał Budka.
Budka podczas swojego wystąpienia podkreślił, że Tusk wraca do krajowej polityki na jego zaproszenie.
— To jest ten dzień. Na moje zaproszenie i prośbę Donald Tusk wraca do polskiej polityki. Wraca w 100 procentach. Dziś, drogi Donaldzie, chcę ci przekazać stery w Platformie Obywatelskiej. Chcę, żebyś poprowadził nas do zwycięstwa. Wróciłem. Wiem, że trochę długo czekaliście. Wróciłem na 100 procent. Platformo, jesteście unikatowym zespołem ludzi dobrej woli. Chcę wyraźnie powiedzieć, że mam swoje lata, naoglądałem się tej polityki, uczestniczę w niej od końca lat 70. Naprawdę jesteście unikatowym zespołem ludzi dobrej woli. Każdy ma ambicje, aspiracje, swoje przegrane i wygrane — oświadczył uroczyście Donald Tusk.
— Jak wiecie, czuję się współodpowiedzialny za losy Platformy — zaznaczył.
Zobacz również: Niedzielski: Kościół mógłby bardziej pomóc w promocji szczepień
źródło: onet.pl, dorzeczy.pl
