Dymisja ministra finansów Tadeusza Kościńskiego budzi wiele kontrowersji.
Poseł Platformy Obywatelskiej, Borys Budka, uważa, że to nie była rezygnacja samego ministra, ani też samodzielna decyzja premiera Mateusza Morawieckiego, zaś wskazanie kozła ofiarnego tzw. Polskiego Ładu przez prezesa partii rządzącej, Jarosława Kaczyńskiego.
– Mateusz Morawiecki chciał spijać śmietankę. Opowiadał, że to jego program, ten Polski Ład. A okazało się, że jest to wielki nieład, to głowy swojej już nie położy, tylko wybierze mało znanego ministra finansów – powiedział w rozmowie z TVN22 Borys Budka.
– To on wmawiał Polakom, że jest to dobrze przygotowany projekt, a okazał się absolutnym bublem – kontynuował polityk PO. Ponadto stwierdził również, że „ten rząd to jedno, wielkie, olbrzymie niedociągnięcie.”
– Gdyby Mateusz Morawiecki posłuchał chociaż połowy dobrych decyzji opozycji, to nie byłoby tego zamieszania, ale oni się uparli – zakończył były przewodniczący PO.
Zobacz również: Marcin Prokop zakpił z rządu w mediach społecznościowych: „A mogli mnie spytać”
Zobacz również: Radosław Sikorski: Sądzę, że PO wyprzedzi PiS w sondażach
Źródło: DoRzeczy.pl
