W Białymstoku jeden z księży miał odprawiać Mszę Świętą pod wpływem alkoholu. Jest decyzja kurii w tej sprawie. Abp Józef Guzdek podjął decyzję ws. dalszej przyszłości duchownego.
O aferze donoszą dziennikarze i internauci. Ksiądz, który był pod wpływem alkoholu, miał nie trafiać Komunią Świętą do ust podchodzących wiernych. Białostocka Kuria była wobec kapłana bardzo zdecydowana.
Arcybiskup Józef Guzdek zaznaczył, że jest to niedopuszczalne zachowanie i ubolewa nad tym faktem. Ponadto przeprosił za gorszącą postawę kapłana.
– Dnia 8 sierpnia 2022 roku około godz. 08:00 do abp. Józefa Guzdka, metropolity białostockiego, dotarła wiadomość przesłana drogą e-mail przez anonimową osobę z parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Białymstoku oraz redaktora lokalnego dziennika o zachowaniu ks. Kamila Ciulkina, który rzekomo miał być pod wpływem alkoholu podczas sprawowania Eucharystii dnia 7 sierpnia o godz. 14:00 – poinformował wicekanclerz białostockiej kurii ks. Ireneusz Korziński.
Sprawcą zamieszania okazał się ks. Kamil Ciulkin, który musiał stawić się ze swoim proboszczem na dywaniku u metropolity. Po wyjaśnieniu całej sytuacji został zwolniony z funkcji wikariusza parafii pw. św. Jadwigi Królowej. Został również skierowany na terapię odwykową.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wypadek autokaru w Chorwacji. Nie żyje drugi kierowca
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Cezary Pazura przeżył chwile grozy na lotnisku w USA. Pies wyczuł coś w jego walizce
źródło: NCzas.com, poranny.pl