Historyk prof. Andrzej Nowak rozmawiał z „Dziennikiem Polskim” i w mocnych słowach skomentował politykę wschodnią prowadzoną przez rząd Donalda Tuska.
Prof. Nowak jest zdania, że Rosja doskonale manipuluje Zachodem i wmówiła mu, że jest inna.
– Rosja adresuje swoje plany imperialne realizowane bardzo konsekwentnie różnymi metodami do elit Zachodu mówiąc ich językiem. Poważnym partnerem dla Moskwy, co na każdym kroku podkreśla, jest Berlin, a Paryż zaraz na drugim miejscu. To jest druga przyczyna, dla której na Zachodzie znajduje się zrozumienie dla czegoś, co nas przeraża, to znaczy dla kolejnych appeasement’ów, czyli zaspokajania imperializmu, w tym przypadku rosyjskiego, kosztem słabszych krajów przez zachodnich partnerów, którzy uważają, że te słabsze kraje i tak się nie liczą – powiedział ekspert.
Prof. Nowak negatywnie ocenił wschodnią politykę rządu byłego premiera Donalda Tuska. Nie szczędził przy tym mocnych epitetów.
– To, co zrobiła ekipa Tuska i Sikorskiego w polityce wschodniej, to było gorzej niż zbrodnia, to był błąd, że użyję cytatu Talleyranda, bo drugim aspektem tej zmiany było to, że została ona dokonana po zadeklarowaniu przez Władimira Putina wojny Zachodowi — mówił historyk.
– Kiedy Putin przyjechał na Westerplatte i był przyjmowany z honorami najwyższymi przez Donalda Tuska, wygłosił straszne przemówienie, sugerujące nie gdzie indziej, tylko na Westerplatte, że Niemcy i Rosja miały prawo do rewanżu w 1939 r. za upokorzenie w pierwszej wojnie światowej. To była istota przemówienia Władimira Putina, a Donald Tusk tym uzasadniał zaproszenie Putina, że nareszcie wysoki przedstawiciel Federacji Rosyjskiej przyzna, od czego się ta II wojna zaczęła i jaka była prawda historyczna. No to usłyszał – dodał w rozmowie z „Dziennikiem Polskim”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Julia Wieniawa nie wytrzymała: „Jest to obleśne. Ku*wa”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent Węgier Katalin Novak zapowiedziała wizytę w Polsce: „Panie prezydencie, drogi Andrzeju”
źródło: Dziennik Polski
