Niedawno europosłanka Sylwia Spurek skrytykowała osoby, które jedzą mięso. Za pomysłem swojej koleżanki opowiedziała się polityk Polski 2050 Róża Thun.
Jak wszyscy wiemy, Sylwia Spurek jest zdeklarowaną weganką i ekolożką broniącą praw zwierząt. Europosłanka nie kupuje również ubrań, które produkowane są ze skóry zwierząt.
Sylwia Spurek w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” nie szczędziła mocnych słów pod adresem tych, którzy jedzą mięso i produkty odzwierzęce.
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” atakowała również kucharza Roberta Makłowicza.
– Za każdą rekomendacją, za każdym ujęciem z telewizyjnego programu Makłowicza kryje się śmierć jakiegoś zwierzęcia. Musimy się nauczyć, że to, co jest na naszym talerzu, to nie jest nasza prywatna sprawa. Na talerzu z tzw. soczystą wołowiną są cierpienie zwierząt i katastrofa klimatyczna – wyjaśniła Sylwia Spurek.
– Mamy ogromny problem z bioróżnorodnością. 70 procent wszystkich ptaków na świecie to tzw. drób. Zabijamy naszą planetę. Dla mnie radykałem jest Robert Makłowicz. Przyjdzie taki czas, że będzie przepraszał za to, że przez lata za pieniądze przykładał do tego rękę – dodała europosłanka.
Z Sylwią Spurek zgodziła się Róża Thun — jej koleżanka z Parlamentu Europejskiego.
– Czytam zaległy wywiad z Sylwią Spurek. I nie uważam, że tylko sławni kucharze będą przepraszać. Wszyscy będziemy się kajać na Sądzie Ostatecznym. Ale i tak zapakują nas do klatek i tirami wyślą prosto do piekła. Chyba że zmienimy zachowanie. I to już! – zaznaczyła polityk.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ambasador Ukrainy zjechał „Gazetę Wyborczą”: Takie teksty nie pomagają
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosja ma zamiar kontynuować rozmowy pokojowe. Postawiła jednak warunek
Czytam zaległy wywiad z @SylwiaSpurek. I nie uważam że tylko sławni kucharze będą przepraszać. Wszyscy będziemy się kajać na Sądzie Ostatecznym. Ale i tak zapakują nas do klatek i tirami wyślą prosto do piekła. Chyba że zmienimy zachowanie. I to już! https://t.co/LDS2HzWyGt
— Róża Thun (@rozathun) April 29, 2022
Twitter, Gazeta Wyborcza
Robaki i tak zjedzą Thun i Spurek. Po co wywołują tyle nienawiści?