Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński odniósł się do wypowiedzi wiceszefowej PO w programie „Onet Opinie”.
– Pani poseł Izabela Leszczyna chciała oddać Donbas Putinowi – i to jeszcze „na początku wojny”. Nie wiem nawet jak to skomentować – napisał wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
Izabela Leszczyna skomentowała temat wojny na Ukrainie. Przyznała, że na początku całego konfliktu miała inne spojrzenie na tę sprawę.
– Na początku wojny myślałam, że skoro w tym Donbasie mieszka tak wielu Rosjan, skoro ta republika jest jakaś taką zbuntowana, to myślałam sobie ok, oddajmy to Putinowi, niech sobie to weźmie i niech ta cała Ukraina będzie bezpieczna – stwierdziła posłanka KO.
– Dziś myślę, że nie, że ustępowanie jest drogą donikąd. Wiemy, że Putin jest zbrodniarzem wojennym – dodała Leszczyna.
Polityk Platformy przyznała, że opowiada się za pomocą dla Ukrainy. Dodała, że NATO powinno zaangażować się w tę wojnę. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy ze strony internautów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosyjska telewizja straszy USA. Grozi atakiem rakietowym na Nowy Jork [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Siergiej Ławrow o rozmowach pokojowych z Ukrainą. Jak sytuacja dalej się rozwinie? [WIDEO]
Leszczyna, wiceminister w najbardziej prorosyjskim rządzie III RP nie wyciągnęła ŻADNYCH wniosków z 7 lat szkodliwej polityki Tuska. Nowa twarz PO przyznaje, że jeszcze w lutym chciała oddać Putinowi część Ukrainy.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) April 22, 2022
Jak to nazwać? pic.twitter.com/b4rymOCNQq
Pani poseł @Leszczyna chciała oddać Donbas Putinowi – i to jeszcze „na początku wojny”. Nie wiem nawet jak to skomentować. Ale warto docenić szczerość. Tak wyglądałaby polska polityka zagraniczna, gdyby prowadziła ją Platforma. pic.twitter.com/pgIyacXCVG
— Paweł Jabłoński (@paweljabIonski) April 22, 2022
źródło: Twitter.com