Lech Wałęsa słynie ze swoich kontrowersyjnych komentarzy i wypowiedzi w mediach społecznościowych. Były prezydent nie ukrywa, że wielu kandydatów na najważniejsze stanowisko w kraju zupełnie mu nie odpowiada. Dał do zrozumienia, że nie będzie respektował wyników wyborów prezydenckich.
Dodał, że jeżeli te nie będą po jego myśli, to wszyscy spotkamy się na ulicy. Postawa Lecha Wałęsy uchodzi przez wielu ekspertów za szkodliwą.
— Ja Lech Wałęsa proszę wszystkich ludzi walczących i budujących w 1980 r. Solidarność musimy zrobić wszystko by jak najszybciej odstawić obecnie urzędujących w obrębie władz. To co wyprawiają i jak to wyprawiają. To jest niszczenie naszych osiągnięć i przeciw interesowi Ojczyzny — napisał polityk na swoim koncie na Twitterze.
Były przewodniczący NSZZ „Solidarność” wykorzystał okazję do krytyki Prawa i Sprawiedliwości. Wałęsa jest zdania, że partia rządząca posługuje się manipulacją i kłamstwami.
— Chcą przejąć sądy, by nie dać się rozliczyć za nadużycia. To co głosi prezydent Duda, premier Morawiecki to perfidna manipulacja i kłamstwa. Mam nadzieję, że rodacy nie nabiorą się i kartką wyborczą to załatwimy i o to Was proszę, jeśli nie to spotkamy się na kryterium ulicznym — mówił laureat Pokojowej Nagrody Nobla.
źródło: telewizjarepublika.pl