Wicepremier Jarosław Kaczyński był gościem w Polskim Radiu 24 i skomentował aktualną sytuację międzynarodową. Wicepremier wypowiedział się również na temat wojny na terytorium Ukrainy.
– To nie jest państwo, na którego czele może poza jakąś dalszą przeszłością stoją szaleńcy i nie jest szaleńcem także Putin, chociaż niekiedy jest mu na rękę, żeby go za szaleńca uważano – powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński.
Ponadto prezes PiS powiedział, co sądzi o wizycie prezydenta USA Joe Bidena w Polsce.
– Można powiedzieć, że jesteśmy państwem frontowym i wizyta przywódcy największego mocarstwa jest rodzajem wsparcia dla nas i demonstracją lojalności koalicyjnej, tej lojalności, która dzisiaj jest calem NATO, ale nam w szczególności potrzebna – mówił Kaczyński.
Polityk przekonywał, że sposobem na przywrócenie równowagi w Ukrainie jest misja NATO. Tu odniósł się do wielu zarzutów, jakie pojawiły się pod jego pomysłem.
– Takim działaniem, które proponowałem w Kijowie i które uważam w dalszym ciągu za najskuteczniejsze, to byłaby misja pokojowa NATO na terenie Ukrainy. Podkreślam na terenie Ukrainy, ale nie Rosji więc w żadnym wypadku to nie byłby w świetle prawa międzynarodowego casus beli – stwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości, w którego ocenie Krem powinien otrzymać jasny przekaz, że Zachód nie obawia się przywódcy Rosji.
– Sądzę, że działania, które by pozwoliły przekonać Moskwę, że to nie jest tak, że ktoś się jej tak bardzo boi, byłyby czymś rozstrzygającym – wyjaśniał.
Ponadto nie zgodził się z pogłoskami, że Władimir Putin jest szalony.
– To nie jest państwo, na którego czele może poza jakąś dalszą przeszłością stoją szaleńcy i nie jest szaleńcem także Putin, chociaż niekiedy jest mu na rękę, żeby go za szaleńca uważano i to trzeba też wziąć pod uwagę, bo to jest ważny element tej sytuacji, w której się znajdujemy – zakończył.
źródło: YouTube.com