Wojciech Cejrowski był gościem w Studio Dziki Zachód. Znany podróżnik na antenie radia WNET podkreślił, że Władimirowi Putinowi mógł się udać „blitzkrieg” na Ukrainie, gdyby pamiętał o kilku ważnych kwestiach.
– Jeżeli Putin się przygotowywał od 2014 roku, kiedy Krym zajął, przygotowywał się do tego najazdu, chociażby gromadząc forsę. Ostatnimi czasy najwięcej forsy zgromadził od Amerykanów, bo jak Biden pierwszego dnia urzędowania zlikwidował produkcję ropy w Stanach Zjednoczonych, to Ameryka zaczęła kupować od Rosji. To są miliardy dolarów dziennie, płyną do Rosji z Ameryki. Kupując ropę rosyjską, w tej chwili to jest ropa z krwią ukraińską w środku, a nadal kraje kupują – powiedział Wojciech Cejrowski.
Publicysta podkreślił, że Stany Zjednoczone mają jeszcze inne wyjście, w przeciwieństwie do pozostałych krajów, które „muszą gaz i ropę kupić, bo nie mają zasobów własnych i wtedy mają kłopot poważny”.
– Natomiast Ameryka mogłaby tego kłopotu nie mieć w tydzień, gdyby dzisiaj Biden odwołał swoje dekrety i zaczęłaby się produkcja, to w tydzień zaczynają być znowu eksporterami, bo tam są tylko zaczopowane kraniki. Wszystko pięknie działało za Trumpa – wyjaśnił Cejrowski. W jego ocenie Putin wiele lat przygotowywał się do wojny, więc z pewnością zadbał o wiele szczegółów.
– Przecież atakował w sieci niedawno i Stany Zjednoczone atakował i w innych krajach gmerał, no to co, na Ukrainie zapomniał? Żadnego ataku hackerskiego na nic? Np. na infrastrukturę kolejową, żeby nie mogły im pociągi jeździć? Taka prosta rzecz. Albo wyłączyć prąd? Skoro chcemy zdobyć miasto, Ukraińcy nie mają noktowizorów. Gdyby noktowizory dostali, te, które Biden zostawił w Afganistanie, to mieliby dużą przewagę nocą, bo znają swoje miasto i w dodatku widzą, a Ruscy w tym czasie nie widzą, bo nie mają noktowizorów – tłumaczył bosy podróżnik.
Ponadto dodał, że prezydent Rosji nie byłby na tyle głupi, by zgromadzić tyle dolarów w gotówce.
– To nie są wyłącznie zapisy bankowe, tylko fizycznie nazwoził banknotów. O takie drobiazgi zadbał i teraz co, nagle sieć przegapił i powietrze? – podkreślił.
Cejrowski zauważył, że wraz z wojną bardzo szybko zniknął Covid, ponieważ uwaga ludzi skoncentrowała się na innym obszarze.
– Tuż przed tą wojną jeszcze był, a teraz mieliście doniesienia w serwisie informacyjnym, że w Kolonii po pierwsze zorganizowano końcówkę karnawału, zabawę karnawałową, a po drugie oni z okazji tej zabawy karnawałowej przebrali się w ukraińskie barwy, nie zakładali normalnie swoich masek niemieckich, tylko założyli sobie jakieś tam oznaki tego, że się solidaryzują z Ukrainą. I teraz sam fakt, że w Niemczech, w których były nawet obozy, gdzie zamykano ludzi na kwarantannę tzw., czyli siłowe rozwiązania były, nagle znika covid – zaznaczył.
Zobacz również: Tusk wkurzony: Rząd za długo zwleka z ustawą
Zobacz również: Kanclerz Niemiec: „Niemcy będą kontynuować współpracę z Rosją w dziedzinie energii”
źródło: YouTube.com