Donald Tusk przyjechał w piątek do Łomży. Nie wszyscy jednak byli tym faktem zachwyceni. Były premier w ostatnich tygodniach odwiedza mniejsze miasta i miejscowości w naszym kraju, by spotykać się z mieszkańcami i dyskutować o ich największych troskach. Obecność Tuska nie zawsze jednak spotyka się z aprobatą.
– Kiedyś na niego głosowałem. Obiecywał, że dla emerytów i dla drobnych ciułaczy zniesie podatek Belki – powiedział starszy pan, mieszkaniec Łomży.
Niedawno Donald Tusk miał okazję dowiedzieć się, co myśli o nim jedna staruszka. Wdała się ona w dyskusję z byłym premierem i zadała kilka niewygodnych pytań.
Tym razem Tusk odwiedził Łomżę, a na miejscu spotkał emeryta, który opowiedział dziennikarzom, dlaczego utracił wiarę w polityka.
Mężczyzna podkreślił, że jeszcze za czasów rządów PO-PSL dokonano likwidacji największych zakładów w Łapach. Chodzi o cukrownię oraz Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego.
– Kiedyś na niego głosowałem. Obiecywał, że dla emerytów i dla drobnych ciułaczy zniesie podatek Belki. A co się okazało? Zasiłek pogrzebowy obniżył o połowę! Takiego mamy tego całego premiera byłego – mówił rozżalony starszy pan.
Mieszkaniec Łomży nie krył zaniepokojenia wypowiedziami polityków PO w kwestii katolicyzmu.
– Teraz on chce w ogóle likwidować wiarę w Polsce, krzyże. Katolicki kraj ma historię, ma tradycję. A oni zniszczą nas w ogóle – skwitował wzburzony emeryt.
80-latek z Łomży kiedyś głosował na Tuska
— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) January 22, 2022
Brawo dla tego Pana 👏 pic.twitter.com/RArurTBbi0
źródło: Twitter.com